Apple wygrywa nakaz sądowy przeciwko kobiecie, która przez rok prześladowała Tima Cooka, udając jego żonę i matkę jego dzieci

Autor: Helena Szczerbań | 26.01.2022, 19:23

Apple niedawno otrzymało zakaz zbliżania się do 45 lat kobieta z Wirginii, która okazała się prześladowcą Tima Cooka.

Co jest z nią nie tak?

Jak się okazało, kobieta przez cały rok ścigała szefa Apple. Na Twitterze przyjęła nazwisko „Cook”, przedstawiła się jako jego żona, a nawet stwierdziła, że ​​urodziła bliźnięta od Tima Cooka. I to pomimo tego, że prezes firmy nie ukrywa, że ​​jest gejem.

Między październikiem a połową listopada 2020 r. kobieta wysłała do Cooka około 200 e-maili, które Apple nazwał tonem z pogróżkami. W listach wyraziła chęć nawiązania stosunków seksualnych z Cookiem, a po chwili dołączyła do listu zdjęcie pistoletu z nabojami.

Ponadto „fan” zarejestrował fałszywe firmy o wyjątkowo obraźliwych nazwach w Kalifornii, Wirginii i Nowy Jork. Tim Cook był w nich wymieniony jako dyrektor korporacji, dyrektor lub agent.

A w październiku 2021 r. kobieta odnalazła dom swojej „ofiary” w Palo Alto. Strażnicy nie wpuścili nieproszonego gościa, ale ona nadal obserwowała dom z samochodu. Kiedy trzeba było wezwać policję, kobieta próbowała uciec. W rezultacie jej samochód został tylko skonfiskowany wskutek wygasło prawo jazdy. Następnie mieszkaniec Wirginii zażądał od szefa Apple setek milionów dolarów.

Sąd zakazał kobiecie noszenia broni, zbliżania się do dowolnego pracownika Apple, w tym Tima Cooka, wchodzenia na jakąkolwiek własność Apple lub odwiedzania rezydencji Cooka w Palo Alto.

Źródło: Wiadomości o Merkurym