Stany Zjednoczone zatwierdzają prawo antymonopolowe zezwalające zewnętrznym sklepom z aplikacjami i procesorom płatności na iPhone'a
Komisja Sądownictwa Senatu USA zatwierdziła dziś kolejną ustawę antymonopolową dotyczącą otwartych rynków aplikacji, co przede wszystkim wpłynie negatywnie na politykę i przychody Apple.
Co to wszystko znaczy?
Główną istotą projektu jest umożliwienie korzystania z alternatywnych sklepów z aplikacjami i systemów płatności. Powinno to powstrzymać sklepy z aplikacjami firm, które zdaniem polityków mają zbyt dużą kontrolę nad rynkiem, a mianowicie Apple i Google.
Mówiąc najprościej, z ustawy wynika, że po przyjęciu na smartfony i tablety Apple, będzie można pobrać aplikację z dowolnego sklepu, nie tylko App Store, a programiści będą mogli korzystać z własnych systemów płatności i nie płacić 30% prowizja od wszystkich zakupów cyfrowych. To prawda, choć nie jest to ostateczna decyzja i może się jeszcze zmienić, ustawa zostanie skierowana do Senatu pod głosowanie.
Jednak Apple już wezwał Komisję Sądownictwa Senatu USA do odrzucenia projektu ustawy, argumentując, że przesyłanie nieoficjalnych treści stwarzałoby zagrożenie dla prywatności i bezpieczeństwa dla klientów.
„Umożliwi to atakującym ominięcie środków ochrony prywatności i bezpieczeństwa Apple poprzez dystrybucję aplikacji bez krytycznych kontroli prywatności i bezpieczeństwa. Przepisy te pozwolą na rozprzestrzenianie się złośliwego oprogramowania, oszustw i kradzieży danych” – powiedział dyrektor generalny Apple Tim Powderly w liście do Komitetu na początku tego tygodnia.
Google również skrytykował projekt ustawy.
„Poinformowaliśmy Kongres o naszych obawach. Ta ustawa może zniszczyć wiele korzyści dla konsumentów, jakie zapewniają nowoczesne systemy płatności, i zakłócić konkurencję poprzez wykluczenie platform do gier, co jest równoznaczne z próbą przez Kongres sztucznego wyboru zwycięzców i przegranych na wysoce konkurencyjnym rynku” – Mark Isakowitz w oświadczeniu: powiedział. Wiceprezydent Google dla polityki publicznej.
Nawiasem mówiąc, Google już obniżył opłaty pobierane od aplikacji za korzystanie z systemu płatności, chociaż zmniejszy to przychody firmy.
Źródło: Reuters