Drukowane w 3D sztuczne rafy zrobione z kremów mają na celu regenerację morskiej bioróżnorodności

Autor: Philippa Axinous | 07.04.2022, 17:05

Resting Reefs to system sztucznych raf, które są drukowane w 3D ze spalonych prochów porzuconych bliskich.

Rozrzucanie prochów krewnych, którzy przeszli przez ocean, to piękny sposób na upamiętnienie bliskich. Podczas gdy symbolika, która się za tym kryje, polega na rzucaniu prochów swoich bliskich na wiatr, absolwentki Royal College of Art Louise Lenborg Skajem i Aura Elena Murillo Perez opracowali sposób, aby nadal upamiętniać naszych zmarłych bliskich, jednocześnie regenerując zagrożone ekosystemy na proces. Resting Reef, linia sztucznych raf wykonanych ze spalonych prochów przy użyciu technologii 3D, stanowi kulminację studiów Lenborga Skajema i Murillo Pereza w RCA.

Projektanci: Louise Lenborg Skajem oraz Aura Elena Murillo Perez


Pracując ze szczątkami zmarłych zwierząt zamiast ludzkich prochów, duet projektantów połączył kości zwierząt ze sproszkowanymi muszlami ostryg i spoiwem, aby stworzyć kompozyt, który można wydrukować w 3D w nakrapiane kopce przypominające podwodne rafy. Podczas gdy projektanci wciąż testują swoje formuły, „będzie zawierał spoiwo, takie jak cement niskowęglowy, odpowiedni do środowisk morskich”.


Kopce wydrukowane w 3D oferują idealne warunki do wzrostu ostryg, naśladując formę i naturalny schemat wzrostu raf stromatolitowych, które powstają z mikroorganizmów, takich jak niebiesko-zielone algi. Prochy można zamienić w kopce rafowe, dzięki czemu pozostali przy życiu krewni mogą zobaczyć miejsce spoczynku swoich bliskich.

Zbudowany w celu zapobiegania erozji naturalnej i wywołanej przez człowieka, ochrony linii brzegowych przed żywiołami i regeneracji rodzimej różnorodności biologicznej, Resting Reef przekształca tradycyjne usługi pogrzebowe w metody pochówku zachowawczego, które chronią życie morskie. Przedstawiając konfigurowalny proces własnymi słowami, duet projektantów wyjaśnia: „Sposób, w jaki rosną, odbywa się warstwowo, co jest bardzo podobne do tego, jak rosną muszle ostryg. Używamy drukarek 3D do bionaśladowania podobnych warstw i grzbietów, które idealnie nadają się do przyczepiania się małych organizmów morskich”.