Najnowszym zagrożeniem antymonopolowym dla Apple jest proponowana federalna Komisja ds. Platformy Cyfrowej
Wydaje się, że prawie tydzień mija bez nowego zagrożenia antymonopolowego dla Apple, a najnowszym jest proponowana federalna Komisja ds. Platformy Cyfrowej. Zadaniem Komisji byłoby zajęcie się antykonkurencyjnymi zachowaniami sklepów cyfrowych, w tym App Store.
Amerykański senator Michael Bennet przekonuje, że chociaż Departament Sprawiedliwości i FTC już wykonują „podziwiającą pracę”, nie mają wiedzy technicznej wymaganej do sprawowania solidnego nadzoru…
Bennet przedstawił argument w komunikacie prasowym.
Senator USA z Kolorado Michael Bennet przedstawił dziś ustawę o Komisji Platformy Cyfrowej, pierwszą w historii ustawę w Kongresie mającą na celu utworzenie eksperckiego organu federalnego uprawnionego do zapewnienia kompleksowych, sektorowych regulacji platform cyfrowych w celu ochrony konsumentów, promowania konkurencji i obrony społeczeństwa odsetki.
Nowa Federalna Komisja ds. Platformy Cyfrowej ma uprawnienia, jurysdykcję i szeroki wachlarz narzędzi do tworzenia i egzekwowania rozsądnych barier ochronnych w sektorze, który był zbyt powolny, aby tworzyć własne zasady. Może to mieć poważne konsekwencje dla wszystkiego, od zdrowia psychicznego nastolatków i dezinformacji po praktyki antykonkurencyjne, które negatywnie wpłynęły na małe firmy […]
Obecnie Departament Sprawiedliwości i Federalna Komisja Handlu w dużej mierze nadzorują platformy cyfrowe. Są godne podziwu w swoich wysiłkach na rzecz ochrony konsumentów i egzekwowania przepisów antymonopolowych. Jednak w Ministerstwie Sprawiedliwości i Federalnej Komisji Handlu brakuje kultury zorientowanej na technologię, personelu i zasobów niezbędnych do silnego i ciągłego nadzoru.
Engadżet Zauważa, że wniosek dotyczy pięcioosobowej prowizji z uprawnieniami technicznymi niezbędnymi do efektywnej pracy.
[Byłby] pięcioosobowy organ federalny, który jest mianowany przez prezydenta Obamę i zatwierdzany przez Senat. Byliby ekspertami w odpowiednich dziedzinach, w tym informatyce, rozwoju oprogramowania i polityce technologicznej.
Podstawowym zadaniem komisji byłoby zwalczanie dezinformacji za pośrednictwem platform mediów społecznościowych. Mogłoby to jednak również rozwiązać problemy antymonopolowe. Będzie miał za zadanie zaawansowanie siedmiu numerów :
- Dostęp do platform cyfrowych na rzecz zaangażowania obywatelskiego oraz możliwości gospodarczych i edukacyjnych.
- Dostęp do usług rządowych i bezpieczeństwa publicznego.
- Konkurencja i dobrobyt konsumentów, takie jak niższe ceny i lepsza jakość usług.
- Zapobieganie szkodliwym poziomom koncentracji prywatnej władzy nad krytyczną infrastrukturą cyfrową.
- Solidny i konkurencyjny rynek pomysłów.
- Ochrona konsumentów przed oszukańczymi, nieuczciwymi, niesprawiedliwymi, nierozsądnymi lub nadużyciami praktykami popełnianymi przez platformy cyfrowe.
- Zapewnienie, że procesy algorytmiczne platform cyfrowych są uczciwe, przejrzyste i bezpieczne.
Aby mieć pewność, że komisja będzie miała zęby, będzie miała prawo nakładać grzywny na gigantów technologicznych do 15% ich całkowitych globalnych przychodów.
- W stosownych przypadkach Komisja może wydać nakaz nakazania osobie naruszającej niniejszą ustawę zaprzestania działalności i jej zaniechania lub wypłaty odszkodowania.
- Ustanawia karę cywilną dla każdej platformy cyfrowej, która świadomie narusza tę ustawę.
- Nakazuje Komisji ustanowienie kary cywilnej za naruszenie tej ustawy w wysokości, jaką uzna za niezbędną do powstrzymania przyszłych naruszeń.
- Ogranicza łączną kwotę kar cywilnych nałożonych na platformę cyfrową w ciągu roku do nie więcej niż 15% jej całkowitych globalnych przychodów w poprzednim roku.
Washington Post mówi, że chociaż istnieje szerokie poparcie ze strony grup rzeczników konsumentów, realia polityczne mogą utrudnić przeforsowanie Senatu.
Zwolennicy konsumentów od lat wzywają do utworzenia takiego organu, [ale] propozycja ta jest odległym strzałem w Senacie, w którym Demokraci mają kruchą większość 50-50 – a Republikanie historycznie obawiali się ustaw, które stworzyłyby nowe organy regulacyjne. Chociaż przepisy mają na celu zaradzenie szerokiej gamie szkód, wszelkie wysiłki rządu mające na celu wymuszenie większej przejrzystości praktyk i algorytmów moderowania treści przez firmy może budzić obawy dotyczące wolności słowa w ramach Pierwszej Poprawki.
Możesz przeczytaj rachunek w całości tutaj.
Obraz: Conny Schneider /Unsplash
umieścić na youtube