YouTube nie zamierza jeszcze wyjechać z Rosji (niestety)

Autor: Helena Szczerbań | 24.05.2022, 22:07

Z powodu wojny na Ukrainie pod koniec lutego YouTube całkowicie wyłączył wszystkie funkcje monetyzacji dla Rosjan. Jednak podczas gdy usługa wideo nadal działa w kraju agresora.

Co dalej?

Przemawiając na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, dyrektor generalna YouTube Susan Wojcicki powiedziała, że ​​YouTube nie ma jeszcze zamiaru opuszczać Rosji. I są ku temu powody.

„W tym konflikcie widzimy, że informacje naprawdę odgrywają ważną rolę. To jest powód, dla którego nadal pracujemy w Rosji. Uważamy, że dostarczanie niezależnych wiadomości do Rosji jest ważne” – powiedziała Susan Wojcicki.

Oprócz tego YouTube realizuje również zadania humanitarne – na przykład w zakresie nauczania na odległość i pomocy medycznej w terenie.

Przypomnijmy, że w lutym YouTube wyłączył kanał prokremlowskiego dziennikarza Władimira Sołowiowa, kanały związane z rosyjskimi ministerstwami obrony i spraw zagranicznych, a także kanały związane z rosyjskimi mediami państwowymi, w tym Russia Today i Sputnik. Ponadto Google wyłączył (w tym na YouTube) monetyzację treści rozpowszechniających fałszywe wiadomości o wojnie Rosji z Ukrainą, zaprzecza jej lub ją uzasadnia. Kiedyś o którym pisaliśmy YouTube usuwa ponad 9 000 kanałów i 70 000 filmów z rosyjską propagandą o wojnie na Ukrainie.

Źródło: Hollywoodzki reporter

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej: