Każdy karabin na twoim komputerze: jak działają nowoczesne celowniki inteligentne

Autor: Sergjy Koloskov | 25.06.2022, 11:25

Tak zwane „inteligentne” celowniki do broni strzeleckiej istnieją od dawna. Jednak od dawna pozostają niszowymi akcesoriami dla bogatych rusznikarzy lub jako prototypy. Teraz wiele „broni palnej” dostanie możliwości, które od dziesięcioleci widzieliśmy tylko w filmach o przyszłości.

Co to jest kalkulator balistyczny i jaki jest pierwszy komputer na świecie

Wiemy, że ani pocisk, ani pocisk nie leci w linii prostej – zaraz po wyjściu z lufy wpływa na nie wiele czynników, z których głównym jest grawitacja. A im dalej pocisk leci, tym więcej czynników wpływa na to, gdzie trafi. 


Prymitywny obraz toru lotu piłki

Aby ułatwić szkolenie strzelców i strzelców, stworzono tabele balistyczne, za pomocą których można było z grubsza obliczyć odchylenia od skutków zjawisk atmosferycznych i nie tylko. Narodziła się cała nauka - balistyka. I tak naukowcy ci zaczęli szukać narzędzi ułatwiających im pracę.

W połowie ubiegłego wieku powstał ENIAC (Electronic Numerical Integrator and Computer) - pierwszy na świecie programowalny komputer. Olbrzymia rzecz zajmowała powierzchnię małego domu (167 m kw.) i ważyła 30 t. Ten komputer mógł jedynie obliczyć tablice balistyczne wojska.


ENIAC i jego programiści

Minęło trochę czasu, a taki komputer, który oblicza punkt, w który trafi kula, zaczął się wpasowywać w mały celownik na karabinie żołnierza.

Pre-historia

Być może słyszałeś o Tracking Point (został kupiony w 2018 roku) Precyzyjna optyka Talona ), która produkuje skomputeryzowane przyrządy celownicze do karabinów. Nie będę dużo o nich mówił - najważniejsze, co trzeba wiedzieć - te przyrządy celownicze wyposażone są w różnorodne czujniki i kalkulator balistyczny, co znacznie poprawia celność strzelania, nawet tym, którzy pierwsi chwycili za broń.

Film promujący zabytki Tracking Point na rok 2014:

Przez wiele lat była to prawie jedyna firma produkująca takie akcesoria do broni. Jednak czas minął i wielu producentów zaczęło prezentować komputerowe przyrządy celownicze z różnymi dodatkami. Ktoś zamontował w broni liczniki strzałów i ekrany. Ktoś nawiązywał połączenie z pistoletem i inteligentnym zegarkiem. Niektórzy wszczepili sobie chipy pod skórę, aby ich broń strzelała tylko z jego rąk.

Wszystko to były „próbki pióra” i głównie towary dla geeków. Jednak na początku tego roku miała miejsce cicha rewolucja, kiedy wojsko amerykańskie ogłosiło zwycięzców przetargów NGSW i NGSW-FC.

rewolucja amerykańska

Jeśli NGSW (Broń oddziału nowej generacji ) - warunkowo tylko nowy karabin (i karabin maszynowy) dla amerykańskiej piechoty, potem NGSW-FC (Next Generation Squad Weapon - Fire Control) - naprawdę ciekawa rzecz. Jest to tak zwany „inteligentny” celownik dla nowej broni, wyposażony w szereg ciekawych funkcji. Po pierwsze, ma zmienną krotność. Oznacza to, że celowanie nim będzie równie wygodne na krótkich, jak i długich dystansach. Posiada wbudowany dalmierz laserowy, który w połączeniu z kalkulatorem balistycznym dostosowuje punkt celowania w zależności od odległości od celu. Ponadto ten celownik ma czujniki atmosferyczne, które pozwalają mu automatycznie dokonywać korekt w celu dokładniejszego strzelania.

Co najważniejsze – celownik posiada bezprzewodowy moduł do transmisji obrazu. W ten sposób obraz będzie przesyłany np. do „inteligentnych” okularów strzelca. Otwiera to możliwości strzelania ze schronu - krzesło za ścianą, a trafienie wroga wystarczy umieścić broń za rogiem. To z kolei zmniejszy straty bojowe i zmniejszy zużycie amunicji. W końcu jeden strzał to jedno trafienie.


Karabin XM5 i karabin maszynowy XM250

Przy okazji firma wygrała przetarg na NGSW Sig Sauer z karabinem MCX-SPEAR XM5 i karabin maszynowy SIG-LMG XM250. Zwycięzcą w NGSW-FC została firma Optyka wirowa z celownikiem XM157.

Jedną z kluczowych cech XM157 jest to, że celownik pozostanie celownikiem w każdych warunkach. Jeśli większość z tych opracowań ma wyświetlacz, który wymaga zasilania, to w rozwoju Vortex na to, co strzałka widzi w optyce, nakładają się dodatkowe informacje w postaci rozszerzonej rzeczywistości. Dlatego możesz z niego korzystać, nawet jeśli nie wymienisz baterii (CR123A) na czas.


Co celuje przez Vortex XM157?

Jak działa i wygląda „inteligentny” celownik

Powyższe możliwości są jednak dalekie od pełnych. Nowy widok dla amerykańskiego piechoty może zdziałać znacznie więcej. Na przykład strzelec może wykrywać cele, dzielić się nimi z innymi, otrzymywać wskazówki dotyczące celów od kolegów lub sprzęt zwiadowczy. Jest mało prawdopodobne, abyśmy otrzymali pełną listę możliwości, nawet jeśli te zabytki będą masowo wykorzystywane. Jednak nawet to, co już zostało zapowiedziane, robi wrażenie.

Kilka szczegółów na temat tego celownika od producenta

Jeśli dodamy do tego informację, że US Army wyposaży swoje myśliwce w IVAS (Integrated Visual Augmentation System) - przystosowany do wojskowych Microsoft HoloLens, to zwykły piechota US Army otrze nos najbardziej elitarnym jednostkom wroga.


Testowanie systemu IVAS

Przecież będzie dobrze widział dzień i noc, mgła ani dym nie będą przeszkodą, żołnierze będą poruszać się po polu bitwy dzięki wskazówkom na ekranie przed jego oczami, a żeby zniszczyć wroga nie będzie musiał nawet opuścić schron.

Nie tylko Amerykanie

Ponieważ był to przetarg, oprócz Vortexa wzięli w nim udział także inni producenci. Opracowali również skomputeryzowane celowniki w formacie „wszystko w jednym” i oczywiście będą je oferować innym armiom lub wprowadzać na rynek cywilny. Ponadto Europejczycy i Azjaci będą chcieli również uzbroić swoje armie w broń strzelecką z „inteligentnymi” celownikami. Dlatego zasięg skomputeryzowanych celowników i ich możliwości będzie rósł wykładniczo.


Celownik Vortex XM157

Pytania o czas i cenę

Już w tej dekadzie czołowe armie świata opanują broń z komputerem w zasięgu wzroku, podczas gdy inne rozciągną ten proces na lata. Jednak na rynku cywilnym takie akcesoria już niedługo będą dostępne dla każdego, a konkurencja obniży ceny do względnie akceptowalnych.

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej