USA podejrzewają Huawei o zbieranie wrażliwych danych z baz wojskowych i silosów rakietowych i przekazywanie ich chińskiemu rządowi Nowości

Autor: Helena Szczerbań | 21.07.2022, 21:33

Administracja prezydenta USA Joe Bidena (Joe Biden) prowadzi poważne śledztwo przeciwko chińskiemu producentowi sprzętu telekomunikacyjnego Huawei. Pisze o tym Reuters, powołując się na źródła, które pozostały anonimowe, gdyż śledztwo jest poufne i związane z bezpieczeństwem narodowym.

Po co to wszystko?

Według publikacji rząd obawia się, że amerykańskie wieże komórkowe wyposażone w sprzęt Huawei mogą zbierać poufne informacje z baz wojskowych i silosów rakietowych, które firma mogłaby następnie przekazać do Chin. W szczególności Huawei może otrzymywać wrażliwe dane dotyczące ćwiczeń wojskowych oraz stanu gotowości baz i personelu.

Podobno dochodzenie zostało wszczęte przez Departament Handlu wkrótce po tym, jak Joe Biden objął urząd na początku ubiegłego roku. Jednak nie zostało to wcześniej zgłoszone.

W kwietniu 2021 r. agencja pozwała Huawei, aby zapytać o politykę firmy dotyczącą udostępniania danych podmiotom zagranicznym, które jej sprzęt może zbierać z telefonów komórkowych, w tym wiadomości i danych o lokalizacji. Chińska firma stanowczo zaprzeczyła zarzutom rządu USA, że może szpiegować amerykańskich klientów i stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Ambasada Chin w Waszyngtonie skomentowała tę informację:

„Rząd USA nadużywa koncepcji bezpieczeństwa narodowego i władzy państwowej, aby zrobić wszystko, co w jego mocy, aby stłumić Huawei i inne chińskie firmy telekomunikacyjne bez dostarczania twardych dowodów na to, że stanowią one zagrożenie dla bezpieczeństwa USA i innych krajów”

Huawei już bardzo ucierpiał z powodu amerykańskich sankcji. Jeśli Departament Handlu uzna, że ​​Huawei stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, może to wyjść poza istniejące ograniczenia i skutkować całkowitym zakazem wszystkich transakcji USA z Huawei.

Źródło: Reuters