Japonia chce kupić setki dronów uderzeniowych Harop i kamikaze Switchblade, inspirując się doświadczeniami Ukrainy

Autor: Maksim Panasovskiy | 16.09.2022, 15:42

Japonia obserwuje wojnę Ukrainy z Rosją i stara się czerpać z doświadczeń ukraińskich sił zbrojnych.

Co wiadomo

Japońskie ministerstwo obrony rozważa zakup bezzałogowych statków powietrznych używanych przez Ukrainę na polu walki. W szczególności mowa o amerykańskiej amunicji bombowej Switchblade 300. Tokio rozważa także izraelskie drony IAI o nazwie Harop (Ukraina ich nie otrzymała) i ma na oku tureckie drony uderzeniowe Bayraktar TB2.

Kraj Wschodzącego Słońca zamierza w przyszłym roku fiskalnym kupić setki dronów bojowych. W Japonii zaczyna się 1 kwietnia 2023 roku. Do 2025 roku Tokio chce mieć kilkaset zagranicznych lub domowych dronów wojskowych. Zapewnią one bezpieczeństwo Wyspom Ryukyu, które znajdują się blisko Chin.

Ministerstwo obrony wystąpiło o 41 mld dolarów (¥5,5 bln) na rok fiskalny 2023 w związku z planami zakupu zagranicznych dronów. Realne wydatki na obronę mogą jednak wzrosnąć o kolejne 7 miliardów dolarów (¥1 bilion).

Źródło: The Eurasian Times

Obraz: Wikipedia