Analitycy skorygowali w dół prognozy dotyczące wysyłki iPhone'ów w tym kwartale - Apple sprzeda o 8 milionów smartfonów mniej

Blokada w zakładzie Foxconn w Zhengzhou będzie miała bardziej znaczący wpływ na produkcję smartfonów Apple niż pierwotnie przewidywali analitycy.

Co jest znane

Fabryka w Zhengzhou to największy na świecie zakład produkujący smartfony iPhone 14 Pro i Pro Max. W zeszłym tygodniu nawet samo Apple przyznało, że ograniczenia związane z kwarantanną będą miały negatywny wpływ na produkcję. Jednocześnie analitycy przewidywali, że wysyłki spadną o 3-5 mln sztuk.

Tydzień później eksperci skorygowali prognozę w dół. Tym samym zamiast planowanych 82 milionów smartfonów firma z Cupertino będzie mogła dostarczyć na rynek jedynie 74 miliony modeli z serii iPhone 14.

Jednak w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku kalendarzowego 2023 Apple będzie w stanie odrobić część strat. Analitycy z J.P. Morgan sugerują, że w pierwszym kwartale roku kalendarzowego 2023 amerykańska firma dostarczy 61 milionów smartfonów zamiast 56 milionów, częściowo zaspokajając spiętrzony popyt, który ukształtuje się przed końcem tego roku.

W bieżącym kwartale Apple osiągnie przychód w wysokości 121 mld dolarów, co oznacza spadek o 3% rok do roku. Zyski kalifornijskiej firmy spadną o 9%. W kolejnym roku fiskalnym, który Apple kończy we wrześniu, przychody wyniosą 407 miliardów dolarów (-$2 miliardy), a każda akcja przyniesie 6,25 dolarów (-$0,15) zysku.

Źródło:Barron's