USA wzbija w niebo jednocześnie 40% swojej floty bombowców atomowych B-2 Spirit kosztujących ponad 2 mld USD

Autor: Maksim Panasovskiy | 02.12.2022, 00:31

Siły Powietrzne USA przeprowadziły nietypowy test zwany spacerem słonia z udziałem bombowców strategicznych B-2 Spirit.

Co wiadomo

Choć spacer słonia jest znanym elementem ćwiczeń amerykańskich i innych sił powietrznych, wciąż może robić wrażenie. Zwłaszcza gdy dotyczy to bombowców atomowych.

Siły powietrzne USA w bazie wojskowej Whiteman w Missouri prowadzą ćwiczenia Spirit Vigilance 22, których kulminacją jest tzw. "spacer słonia". W manewrach 7 listopada wzięły udział 509. i 131. skrzydła bombowe.

W przeciwieństwie do czasów zimnej wojny, amerykańskie wojsko nie utrzymuje już B-2 Spirit w pełnym uzbrojeniu przez całą dobę. Celem "spaceru słoni" jest sprawdzenie gotowości obiektu wojskowego do szybkiego wzbicia się w powietrze dużej liczby samolotów.

US Air Force wykorzystało jednorazowo 40 procent swoich bombowców strategicznych. Podczas ćwiczeń w niebo wzbiło się osiem z 20 samolotów. USA utrzymują zwykle nie więcej niż kilkanaście rozmieszczonych samolotów B-2 Spirit.

Pułkownik Geoffrey Steeves nazwał Ducha "najbardziej strategicznym samolotem na świecie". Powiedział, że B-2 jest jedynym samolotem na planecie, który łączy w sobie "stealth, ładowność i zasięg uderzeniowy".

Nie zapominajmy jednak, że B-2 Spirit to także najdroższy samolot na świecie. A może nawet w historii lotnictwa. Pod koniec XX wieku jego koszt wynosił odpowiednio 1,157 mld USD i 2,1 mld USD bez uwzględnienia i z uwzględnieniem kosztów rozwoju. Budowa bombowca kosztowała 45 mld dolarów.

Źródło: The Drive