Phil Spencer idzie do sądu! Amerykańska Federalna Komisja Handlu odmówiła zatwierdzenia umowy między Microsoftem a Activision Blizzard i składa pozew o jej zablokowanie
7 grudnia Microsoft odbył spotkanie z członkami amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu (FTC).
Wydawało się, że ekipa Phila Spencera będzie w stanie przekazać argumenty i przekonać amerykańskich regulatorów, że umowa pomiędzy Microsoftem a Activision Blizzard jest całkowicie legalna i nie zaszkodzi branży gier wideo.
Dziś jednak poinformowano, że FTC wydało werdykt nie na korzyść amerykańskiej korporacji!
Co wiadomo
Edycja The Washington Post donosi, że FTC odmówiła zatwierdzenia fuzji dwóch gigantów rynku gier, co więcej, złożyła pozew w celu zablokowania transakcji.
FTC nie zgadza się z argumentami Microsoftu, a wręcz przeciwnie - widzi niebezpieczeństwo, że gigant z Redmond zdusi konkurencję i stanie się monopolistą w segmencie gier wideo.
Jako przykład regulatorzy przyjrzeli się umowie Microsoftu z Bethesdą, na mocy której wszystkie nowe gry tego wydawcy stały się konsolowymi exclusivami na Xboxa i były niedostępne na PlayStation, choć wcześniej nie było żadnych zapowiedzi o wyłączności np. dla Starfielda i Redfall.
Holly Vedova, szefowa biura ds. konkurencji amerykańskiej FTC, powiedziała:
Microsoft swoimi działaniami pokazał już, że może odmawiać gier swoim konkurentom. Postanowiliśmy spróbować powstrzymać Microsoft przed przejęciem kontroli nad czołową niezależną firmą produkującą gry i wykorzystaniem jej do szkodzenia konkurentom na dynamicznych i szybko rozwijających się rynkach gier.
Walka Microsoftu o przejęcie Activision Blizzard przeszła na inny poziom, gdyż po działaniach FTC transakcja ma duże szanse na niepowodzenie.