NASA nie wyśle ludzi na Marsa do końca przyszłej dekady
National Aeronautics and Space Administration (NASA) zamierza w ciągu dwóch lat wysłać astronautów na Księżyc za pomocą statku SpaceX Starship. Agencja federalna nie odmawia również lądowania na Marsie, ale na to trzeba będzie jeszcze poczekać.
Co wiadomo
Na początku ubiegłej dekady 44. prezydent USA, Barack Obama, postawił sobie za cel wysłanie ludzi na Marsa. Wówczas NASA uważała, że zostanie ona osiągnięta do 2033 roku. Jednak kilkanaście lat później lądowanie trzeba było przełożyć.
Głównym punktem spornym jest czas. Lot z Ziemi na Marsa będzie trwał około sześciu miesięcy, co wysuwa na pierwszy plan problem narażenia na promieniowanie. Bill Nelson, szef NASA, powiedział tak.
Innym problemem jest różnica w oddziaływaniu grawitacyjnym między Księżycem lub Ziemią a sąsiednią planetą. Z tego powodu start z Marsa będzie znacznie trudniejszy niż z Księżyca. W związku z tym NASA przewiduje, że pierwszy załogowy lot na Marsa odbędzie się dopiero pod koniec następnej dekady. Szef agencji kosmicznej uważa, że na termin wpłynie sukces misji Artemis i tempo rozwoju technologii.
Źródło: WCCFTech