W Sylwestra ukraińskie siły zbrojne jednym uderzeniem zniszczyły setki rosyjskich żołnierzy. Zniszczona szkoła w Makijiwce staje się kolejną porażką wojskowego kierownictwa okupanta
W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia Siły Zbrojne Ukrainy zadały druzgocący cios budynkowi szkoły nr 19 w tymczasowo okupowanym mieście Makijiwka w obwodzie donieckim.
Co wiadomo
Według dostępnych informacji w budynku szkoły w noc sylwestrową przebywało od 400 do 600 rosyjskich żołnierzy (dokładna liczba nie jest dostępna).
Liczba ofiar śmiertelnych idzie w setki.
Zniszczeniu uległ cały sprzęt wojskowy znajdujący się na terenie szkoły.
Nie tylko rozpoznanie i ukraińscy artylerzyści działali sprawnie, rosyjskie dowództwo wojskowe również nie odpuściło. Okazuje się, że w jedenastym miesiącu wojny kilkuset wojskowych i zmobilizowanych zostało zakwaterowanych nie tylko w jednym budynku, ale dosłownie "na beczce prochu"! W piwnicach szkoły znajdował się skład amunicji, którego detonacja doprowadziła do tak poważnego zniszczenia budynku i śmierci setek lokatorów.
Źródło: Glavkom.UA