Tim Cook dobrowolnie obniży swój własny pakiet wynagrodzeń o około 50 mln dolarów
Wynagrodzenie prezesów dużych firm jest powiązane z wynikami, więc pensje podstawowe stanowią tylko kilka procent całego pakietu wynagrodzeń. Jest to uważane za skuteczny mechanizm motywacyjny. Tymczasem Tim Cook, szef Apple, postanowił dobrowolnie obniżyć własne wynagrodzenie o połowę.
Co wiadomo
Pakiet wynagrodzeń CEO firmy z Cupertino wyniósł w 2022 roku około 100 milionów dolarów. Tim Cook otrzymał 83 miliony dolarów w akcjach Apple, podczas gdy jego podstawowa pensja wyniosła zaledwie 3 miliony dolarów, czyli mniej więcej 3% całkowitego wynagrodzenia. Pozostałe 14 mln dolarów było premią.
W 2021 roku CEO kalifornijskiego giganta również otrzymał około 100 milionów dolarów, ale pod koniec 2023 roku jego pakiet wynagrodzeń zostanie drastycznie zmniejszony. Z inicjatywy samego Tima Cooka, która została poparta przez akcjonariuszy, wynagrodzenie szefa Apple w bieżącym roku zostanie obniżone o 50% do około 49 mln dolarów.
W tym przypadku Tim Cook powinien być jeszcze bardziej zainteresowany wzrostem ceny akcji Apple. Wynika to z faktu, że począwszy od 2023 roku zmienny składnik wynagrodzenia będzie wynosił 75% zamiast 50% i będzie mierzony zbywalnymi papierami wartościowymi spółki w zależności od ich ceny.
Tym samym na koniec 2023 roku szef Apple otrzyma 40 mln dolarów w akcjach, premię w wysokości 6 mln dolarów, a jego pensja pozostanie bez zmian (3 mln dolarów). Cook planuje przeznaczyć część swojego honorarium na cele charytatywne.
Źródło: Bloomberg