Polowanie na UFO: rakiety F-22 Raptor Sidewinder niszczą dwa niezidentyfikowane obiekty latające nad USA i Kanadą

Autor: Maksim Panasovskiy | 13.02.2023, 12:27

W ciągu prawie 20 lat od wejścia do służby myśliwiec piątej generacji F-22 Raptor nie trafił w ani jeden cel powietrzny. A teraz, w ciągu niespełna dwóch tygodni lutego, musiał angażować się trzy razy.

Co jest znane

4 lutego F-22 Raptor zniszczył chiński balon, który od około tygodnia latał nad kontynentalnymi Stanami Zjednoczonymi i wodami terytorialnymi. W miniony weekend myśliwiec zestrzelił dwa niezidentyfikowane obiekty, które przelatywały nad Stanami Zjednoczonymi i Kanadą.

11 lutego samolot trafił na cel powietrzny nad Alaską. Stany Zjednoczone nie ustaliły jeszcze, do kogo należał niezidentyfikowany obiekt. Został on zniszczony na wysokości ok. 12 km i zagrażał lotnictwu cywilnemu, w przeciwieństwie do chińskiego balonu. Jego wymiary są porównywalne z wymiarami małego samochodu.

Rozkaz zniszczenia obiektu powietrznego wydał prezydent USA Joe Biden. Podobnie jak w przypadku chińskiego balonu szpiegowskiego, pilot myśliwca piątej generacji użył pocisku powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder.

Następnego dnia USA kontynuowały polowanie na UFO. Po raz kolejny sprawy podjął się F-22 Raptor. Tym razem samolot dotarł do Kanady. O udanym trafieniu w cel powietrzny poinformował premier Justin Trudeau. Po raz kolejny wykorzystano rakietę Sidewinder.

Źródło: Reuters, Justin Trudeau