Sikorsky nie złoży pozwu w związku z utratą wartej 70 mld dolarów umowy na wymianę 3200 helikopterów Apache i Black Hawk
Bell wygrał przetarg na produkcję śmigłowca konwertorowego V-280 Valor dla armii amerykańskiej, która potrzebuje śmigłowca nowej generacji Future Long Range Assault Aircraft (FLRAA). Lockheed Martin i Boeing złożyły skargę, ale została ona odrzucona. Firma Sikorsky, spółka zależna Lockheed Martin, powiedziała, że nie planuje iść do sądu.
Co wiadomo
Amerykański Government Accountability Office (GAO) odrzucił skargę, w której Lockheed Martin i Boeing twierdziły, że ich śmigłowiec Defiant X był bardziej odpowiednią i opłacalną ofertą dla US Army. Przedstawiciele Sikorsky nadal uważają, że ich rozwój jest lepszy od rozwoju konkurenta, ale nie zamierzają iść do sądu.
Zamiast tego Sikorsky skupi się na opracowaniu nowego samolotu dla US Army w ramach programu Future Attack Reconnaissance Aircraft (FARA). Testy w locie pierwszych prototypów mają się rozpocząć w roku fiskalnym (FY) 2024, a rozwój będzie kontynuowany do FY2026. Sikorsky będzie również kontynuował utrzymanie śmigłowca Black Hawk.
Jeśli chodzi o projekt FLAAR, to ma on na celu wymianę 3200 śmigłowców Apache i Black Hawk. Bell dostanie 1,3 mld dolarów na rozwój śmigłowca V-280 Valor oraz 7 mld dolarów na uruchomienie produkcji na małą skalę. Całkowity koszt projektu może sięgnąć 70 mld dolarów.
Źródło: Defense News