Naukowcy otrzymują pierwszy obraz supermasywnej czarnej dziury, która wyrzuciła potężny strumień z prędkością bliską światłu

Autor: Maksim Panasovskiy | 29.04.2023, 00:01

W 2017 roku Event Horizon Telescope zebrał dane, z których naukowcy opublikowali pierwszy w historii obraz supermasywnej czarnej dziury. Ten jednak wymagał aż dwóch lat. Obraz został niedawno poprawiony przy użyciu sztucznej inteligencji. Naukowcy opublikowali teraz pierwszy bezpośredni obraz czarnej dziury, która wyrzuciła potężny relatywistyczny dżet. Prace nad obrazem rozpoczęły się pięć lat temu.

Co wiadomo

Obraz pokazuje supermasywną czarną dziurę i relatywistyczny dżet, który ma prędkość bliską prędkości światła (299 792 458 m/s). Dżet łączy się z materią, która zostaje pochłonięta przez czarną dziurę. Cały proces miał miejsce w galaktyce M 87.

Naukowcom udało się wcześniej uzyskać obrazy relatywistycznych dżetów, ale oddzielnie od czarnych dziur. Nowe zdjęcie powstało z danych zebranych w 2018 roku przez Greenland Telescope oraz radioteleskopy ALMA i GMVA.

Czarna dziura znajduje się w jądrze każdej dużej galaktyki. Nie tylko pochłania materię, ale może też uwalniać potężne dżety materii. Dżety mogą mieć długość kilku tysięcy lat świetlnych. Nie jest niczym niezwykłym, że relatywistyczne dżety sięgają poza macierzyste galaktyki. Aby lepiej zrozumieć ich naturę, naukowcy planują kontynuować badania M 87.

Oprócz dżetu i supermasywnej czarnej dziury, na zdjęciu widać jej cień. Jest to ciemność wokół jasnego pierścienia o złotym kolorze. Pierścień tworzy materia krążąca wokół czarnej dziury z prędkością bliską światłu, co powoduje jej nagrzewanie i świecenie.

Źródło: ESO