Jak Senet ewoluował z oprogramowania do administracji klubami komputerowymi w narzędzie do rozwoju całej branży: Wywiad z Volodymyrem Onoprienko, Head of Senet Revenue w Enestech Software
Na Ukrainie istnieje firma, która nie tylko stworzyła narzędzie do administrowania klubami komputerowymi - pracuje nad stworzeniem standardów branżowych dla całego świata. Do tego celu wykorzystywany jest ekosystem Senet, który pomaga właścicielom klubów i graczom. Ci pierwsi mogą włączać komputery bez opuszczania swoich miejsc, natychmiast aktualizować sterowniki na wszystkich pecetach, a także otrzymywać dane analityczne ze swojego klubu. Tymczasem gracze mogą zamawiać jedzenie, napoje, rezerwować komputer lub konsolę, gromadzić punkty, aby uzyskać dodatkowy czas gry, mieć własny ranking i rywalizować z innymi graczami, nie wstając od swoich komputerów. Ogólnie rzecz biorąc, mogą spędzać czas grając w gry w komfortowych warunkach i dobrze się bawić. Volodymyr Onoprienko, Head of Revenue w Enestech Software (część holdingu TECHIIA), który jest odpowiedzialny za sprzedaż i marketing Senet, opowiedział gg o strukturze Senet, dlaczego zdecydowano się uruchomić go w Wietnamie, jakie nowe technologie są wprowadzane i więcej.
gg: Czy możesz wyjaśnić czym jest Senet dla tych, którzy nie są zorientowani?
Vladimir Onoprienko: Senet to złożony ekosystem. Umożliwiamy klubom organizowanie i zarządzanie ich biznesem gamingowym. Klub komputerowy to nie tylko sieć komputerów podłączonych do Internetu. To możliwość zapewnienia graczom dobrego sprzętu i stabilnego dostępu do Internetu, aby mogli grać w nowe gry i korzystać z różnych aplikacji. Innymi słowy, klub w klasycznym rozumieniu to miejsce, w którym zbierają się zainteresowani ludzie i grają. Senet daje możliwość zarządzania tym biznesem. Z jednej strony właściciele i administratorzy klubów mają możliwość wygodnego dla siebie zarządzania placówką. Z drugiej strony gracze otrzymują komfortowe warunki, w których mogą nie tylko grać, ale także uzyskać dostęp do usług związanych z pobytem w klubie. Mogą zamówić herbatę, kawę, coś do jedzenia, zarezerwować komputer i dokonać zdalnej płatności.
Niektóre z funkcji dostępnych dla graczy w klubach z ekosystemem Senet to: 1) Sklep; 2) Rezerwacje; 3) Program lojalnościowy (Ilustracje: Senet)
gg: Dlaczego wybraliście nazwę Senet?
Vladimir Onoprienko: Nazwa pochodzi od starożytnej egipskiej gry, która istniała ponad dwa tysiące lat temu. Była to strategiczna gra planszowa, w której trzeba było poruszać się po planszy. Senet tłumaczy się ze starożytnego Egiptu jako "przejście". Zasady gry nie zachowały się, ale było to coś podobnego do szachów. Jest w tym nawet pewna filozofia - tworzymy branżę, ponieważ nie ma jeszcze żadnych zasad. Dzięki cechom naszego produktu nie tylko zaspokajamy zapotrzebowanie rynku, ale głęboko rozumiemy, jak rozwija się branża gier i jakie są w niej możliwości, tworząc indywidualne usługi.
gg: Mówiąc o istocie biznesu, pojawia się buzzword o nazwie Copilot. Czy można nazwać Copilotem biznes, który zarządza klubami?
Vladimir Onoprienko: Tak, można. Nie dostosowujemy się do procesu biznesowego właściciela klubu. Raczej dostarczamy narzędzie, które pozwala uelastycznić ten proces, spełnić wymagania i taktykę klubu, a z drugiej strony zapewniamy więcej możliwości zwiększenia biznesu klubu.
Czyli jest to synergia pomiędzy życzeniami zawodników, którzy odwiedzają klub, z ich oczekiwaniami dotyczącymi obsługi i komfortu, a usprawnieniem procesu biznesowego samego klubu w zakresie nakładu pracy, wykorzystania zasobów i możliwości marketingowych promocji usług klubu.
Tak więc dzięki zastosowaniu Senet, zaczynając od góry, właściciel klubu ma możliwość usprawnienia strony biznesowej klubu: uczynienia jej bardziej stabilną, przewidywalną, zmniejszenia ryzyka i przyciągnięcia zawodników do spędzania w klubie większej ilości czasu przy użyciu różnych narzędzi, takich jak oferty specjalne czy możliwości komunikacyjne.
Mogę śmiało powiedzieć, że to my tworzymy tę branżę.
gg: W 2022 roku wyszliście z rynku rosyjskiego i białoruskiego, ale zintensyfikowaliście ekspansję globalną. Czy według wyników roku udało się wam zrekompensować utratę ponad 1300 klientów z kraju zaborcy?
Władimir Onoprienko: Świadomy krok zaprzestania działalności w krajach zaangażowanych w tę wojnę mocno wpłynął na rozwój naszego biznesu. Teraz mogę powiedzieć, że przywróciliśmy wskaźniki wzrostu, które mieliśmy. Rynek w Rosji był duży i przede wszystkim straciliśmy impet w naszym rozwoju. Ale udało nam się go przywrócić dzięki naszej globalnej strategii rozwoju na rynku międzynarodowym i w krajach postsowieckich (bez Rosji i Białorusi).
gg: Jak zmienił się krajobraz rynku ukraińskiego? Czy straciliście jakichś klientów, czy wręcz przeciwnie - pozyskaliście nowych? I jaka jest struktura klientów na Ukrainie według geografii?
Vladimir Onoprienko: Biznes na Ukrainie przechodzi trudny okres ze względu na ogólny nastrój i realokację kosztów. Ludzie wolą wydawać na wojsko zamiast na rozrywkę, a gry są rozrywką. Dlatego obserwujemy spadek aktywności klubów, ale nie widzieliśmy gwałtownego zamknięcia jak podczas pandemii COVID-19. Wciąż jednak występują negatywne konsekwencje.
gg: Jaka jest struktura klientów na Ukrainie według geografii?
Vladimir Onoprienko: Dobrą rzeczą dla mnie jest to, że kluby komputerowe są popularne nie tylko w dużych miastach Ukrainy. Również w małych miastach są dobre kluby z własną publicznością.
Ale liderami są Odessa, Kijów, Charków i Dnipro.
Co do skali taryfowej dla Ukrainy, nie zmieniliśmy jej, nie mogliśmy zrobić inaczej.
gg: Skoro mowa o taryfach. Macie trzy plany taryfowe - jaka jest między nimi różnica?
Władimir Onoprienko: Model biznesowy Senetu to SaaS (software as a service). Zajmujemy się sprzedażą subskrypcji. Mamy trzy szablony abonamentów: podstawowy, biznesowy i premium. Oczywiście ten ostatni daje klientowi największe korzyści i zawsze wyjaśniamy, co dokładnie klient otrzyma z wersji premium. Mówiąc o abonamencie podstawowym, ma on ograniczoną funkcjonalność, dlatego staramy się przekazać klientowi, że biznes i premium to najkorzystniejsze taryfy. Ale zachowamy taryfę podstawową w tych krajach, które są mniej wypłacalne.
gg: Jakie są Państwa plany dotyczące rynku globalnego w 2023 roku?
Vladimir Onoprienko: W wielu krajach są duże i ciekawe rynki, a my budujemy strategię dla każdego z nich osobno. W tym kontekście kluczowymi dla nas rynkami są strategiczne rynki Ameryki Północnej i Południowej, w szczególności Brazylia, a obecnie opracowujemy strategię dla Europy. Kolejnym kluczowym dla nas rynkiem jest Wietnam i Azja Południowo-Wschodnia. Dla Wietnamu mamy już opracowaną strategię, natomiast dla Malezji i Indonezji dopiero zaczynamy pracować nad narzędziami wejścia na te rynki.
gg: Dlaczego wybrano akurat Wietnam?
Vladimir Onoprienko: Mamy jasne dane dotyczące wielkości rynku i perspektyw jego rozwoju dla poszczególnych krajów, takich jak Wietnam, Chiny czy Korea Południowa. Są to rynki o wysokim stopniu organizacji biznesu i niezwykle dużej liczbie zarejestrowanych klubów hazardowych, ale rynki Korei Południowej i Chin są bardzo zamknięte, regulowane i wysoce konkurencyjne, a błędy są tam bardzo drogie. Mimo to przygotowujemy się do wejścia na te rynki, ale postanowiliśmy odłożyć decyzję o podjęciu aktywnych działań. Dlatego też wszystkie wysiłki skupiliśmy na Wietnamie, gdzie mamy ponad 15 tys. metrów sześciennych i dość konkurencyjne środowisko. Uważamy, że przy istniejącym dopasowaniu produktowo-rynkowym (gdy produkt lub usługa w pełni odpowiada potrzebom i wymaganiom rynku, na którym się znajduje i generuje wystarczający popyt i zysk - przyp. red.), możemy pretendować do pozycji lidera technologicznego w tym kraju.
Jesteśmy jeszcze w trakcie wchodzenia na rynek, ale podpisaliśmy już umowę o współpracy z największą franczyzą w Wietnamie - ponad 700 klubów - i stopniowo, krok po kroku, przenosimy te kluby do SENET.
Chcemy też, aby nasz personel wsparcia technicznego był tam obecny. To jest kluczowy czynnik sukcesu na tym rynku. Mamy specjalistów technicznych, którzy mogą zapewnić pomoc offline dla właściciela klubu lub administratora. W ogóle Wietnam jest dla nas poligonem doświadczalnym dla innowacji, gdzie możemy obserwować, jaki efekt rozwoju biznesu możemy uzyskać.
gg: Jak podejmujecie decyzję o starcie w nowym regionie? Co ją poprzedza i jakie są warunki otwarcia przedstawicielstwa?
Vladimir Onoprienko: Proces i logika podejmowania decyzji o wejściu na dany rynek jest następująca: najpierw oceniamy potencjał rynku, wykorzystując informacje ze wszystkich dostępnych źródeł. Szacujemy liczbę klubów korzystając z otwartych statystyk i badamy ekonomikę biznesu w poszczególnych krajach. Cena za godzinę gry w klubie w USA będzie 9 razy wyższa niż w Wietnamie.
Mając to na uwadze, szacujemy potencjał pieniężny danego rynku, bierzemy pod uwagę liczbę klubów, liczbę komputerów w tych klubach, szacujemy liczbę konkurentów i analizujemy lead generation (wyszukiwanie i przyciąganie potencjalnych klientów - przyp. red.). Po tym wszystkim analizujemy, czy warto skupić się na tym rynku.
O lead generation. Jednym z kluczowych czynników w perspektywach rynku jest koszt generowania leadów. Rozumiemy, że niezależnie od tego, ile zainwestujemy, jak bardzo będziemy aktywni, pewne ograniczone rynki, takie jak Uzbekistan czy Armenia, nie dadzą nam takiego efektu ekonomicznego, jakiego możemy oczekiwać od Brazylii czy Wietnamu.
Kolejnym krokiem jest ocena Product-market fit: jak dobrze rozwiązania i usługi, które dostarczamy, pasują do wewnętrznych procesów naszych potencjalnych klientów.
Na koniec dodam, że czasem pojawiają się lokalni konkurenci, których nie widzimy na pierwszy rzut oka i musimy być na to przygotowani. Ale to dotyczy każdego biznesu.
gg: Interesowałoby mnie również, jaka jest największa instytucja pod względem liczby komputerów PC obsługiwanych przez Senet i w jakim kraju się ona znajduje?
Vladimir Onoprienko: Tutaj musimy wrócić do Wietnamu.
Wszyscy wyobrażamy sobie, że jest tam dżungla, ale nawet w dżungli zawsze miałem połączenie 5G
Wszystko co robią Wietnamczycy, robią dobrze. I jest tam największy klub, jedna z franczyz, z którą podpisaliśmy umowę, z 250 komputerami. Planują też otwarcie areny eSportowej z 400 komputerami.
gg: Jakie nowe projekty zrealizowaliście w ciągu ostatniego roku?
Vladimir Onoprienko: Wdrożyliśmy program rozwoju rozwiązania discless. Istnieją dwa rodzaje architektury klubów gamingowych: tradycyjna, w której klub to sieć połączonych ze sobą komputerów osobistych o pełnej konfiguracji, oraz discless, w której wszystkie dane poszczególnych komputerów są przechowywane na serwerze, a nowy gracz, który siada przy komputerze, otrzymuje obraz płyty, a dane te są zamykane po zakończeniu sesji. Jako przykład podam Kazachstan: gdybyśmy wcześniej wprowadzili tam system bezdyskowy, nasza pozycja w tym kraju byłaby dwukrotnie silniejsza.
A system bezdyskowy to kolejna generacja w rozwoju architektury klubów gamingowych, która pozwala na bardzo przejrzystą administrację i eliminuje perspektywę naruszenia ustawień sieciowych czy ataku hakerów. Innymi słowy, rozwiązanie to umożliwia organizację procesu pracy w dużych klubach, w których znajduje się 20-30-50 lub 100-200 komputerów.
Jest na to rozwiązanie - Senet Boot. Jest to nasze rozwiązanie discless dla klientów, które obecnie jest liderem wśród podobnych produktów na rynkach Kazachstanu i Stanów Zjednoczonych.
gg: Jak długo trwa restart?
Vladimir Onoprienko: Sesja zamyka się w ciągu kilku sekund, Senet restartuje maszynę i ściąga świeży obraz. I chcę wyjaśnić, że to nie jest cloud gaming - ta technologia działa na zwykłych komputerach do gier.
Ogólnie rzecz biorąc, my w zespole jesteśmy dumni z tego rozwoju. SENET Boot nie jest prostym modułem, napisaliśmy go, rozwinęliśmy go, a teraz dostosowujemy go. Wdrażamy również automatyczne aktualizacje, gdy nowe sterowniki lub coś innego staje się dostępne, więc administrator klubu nie musi biegać i instalować wszystkiego sam. Wszystko to jest teraz testowane, a jednocześnie nabyliśmy pewne atrybuty do wysokiej rywalizacji.
gg: Na waszej stronie internetowej jest napisane, że można sterować konsolami. Ale jak to działa? Nie można tam zainstalować oprogramowania firm trzecich.
Władimir Onoprienko: Są dwie opcje: pierwsza to tradycyjna, kiedy do telewizora podłącza się specjalny kontroler, opracowany przez Enestech, który po prostu włącza lub wyłącza telewizor. Ta era już się skończyła. I jest nowa opcja - stworzyliśmy osobną aplikację dla AndroidTV, Samsunga i rejestrujemy się w LG. Dzięki temu właściciele klubów będą mogli sterować telewizorami z poziomu paneli administracyjnych Senet.
gg: Czyli nie da się wyłączyć warunkowo PlayStation przez panel?
Władimir Onoprienko: Niestety, nie. Konsola jest zawsze włączona, a steruje się tylko jej wyświetlaczem (telewizorem).
gg: Jak jeszcze można wykorzystać Senet oprócz sterowania komputerami PC i telewizorami?
Vladimir Onoprienko: Niektóre kraje, na przykład w Afryce, mówią: "Dajcie nam możliwość tylko włączania i wyłączania komputerów". My jednak chcemy zbudować z Senetem komfortowe środowisko dla gracza, ponieważ mamy moduły, które mogą służyć do administrowania, zamawiania napojów, jedzenia, można od razu zarezerwować komputer, a w przyszłości być może będziemy w ten sposób sprzedawać myszki i klawiatury.
Obecnie testujemy organizację turniejów, aby gracze mogli się ze sobą komunikować, rywalizować, mieć swój ranking i otrzymywać bonusy.
gg: SENET automatycznie generuje raporty finansowe i zbiera analitykę dotyczącą aktywności odwiedzających. W jaki sposób to zaimplementowaliście?
Vladimir Onoprienko: Na stronie zgromadziliśmy dość dużą bazę wiedzy o tym, jak powinny być zbudowane procesy biznesowe w klubie: jakie punkty kontroli monitoringu i wskaźniki efektywności powinny być podstawą do podejmowania decyzji biznesowych. To pozwala nam zrozumieć, jakie trendy są wykorzystywane na co dzień lub co tydzień. Oferujemy to klientowi jako osobną usługę i nie było w to zaangażowane żadne AI. Nasze rozwiązanie jest zbudowane na zrozumieniu prawidłowo zorganizowanego procesu, punktów kontrolnych i wskaźników. Zawiera oddzielne raporty i wykresy ekonomiczne klubu.
Niektóre z funkcji dostępnych dla właścicieli klubów z ekosystemem Senet to: 1) Kontrola finansowa; 2) Szczegółowe statystyki; 3) Poziomy dostępu; 4) Kasa (Ilustracje: Senet)
gg: W ubiegłym roku firma otworzyła dwa nowe obszary - uniwersytety i lotniska. Czy widzicie perspektywy na stworzenie podobnych lokalizacji na Ukrainie? Czego potrzebujecie do tego - sponsorów czy pomocy rządu?
Vladimir Onoprienko: Tutaj trzeba zanurkować w ten wertykalny rynek, bo to nie jest tylko typologia klientów. Szkoły wyższe i w ogóle instytucje edukacyjne są typowym przykładem rynku wertykalnego, w którym osobno zbudowany proces biznesowy może odbiegać od ogólnej praktyki. I widzimy w tym spory potencjał, bo np. istnieje klasyczne rozumienie biblioteki, w której nie można rozmawiać, a istnieje rozumienie nowoczesnej biblioteki jako miejsca dostępu do wiedzy we wszystkich jej formach. A biorąc pod uwagę globalną praktykę organizacji procesu edukacyjnego i pełną digitalizację oraz możliwość administrowania informacją jako zasobem poprzez komputer, jest to dla nas dość duży i bardzo atrakcyjny sektor.
Szczególnie przyglądamy się esportowi. Wiele instytucji edukacyjnych w Europie, USA i Kanadzie aktywnie zmierza w tym kierunku. Esport jest nawet nauczany jako dyscyplina.
I widzę w tym wielką szansę na rozwój na Ukrainie
Musimy zwrócić na to uwagę i powinien to być program rządu światowego. A kiedy wygramy wojnę z Rosją, wrócimy do tej kwestii. Mamy zasoby i zrozumienie branży, i jesteśmy gotowi zaangażować agencje rządowe, aby poprawić ten rozwój. Na Ukrainie jest wielu wysoko wykwalifikowanych pasjonatów z profesjonalnym wykształceniem, którzy mogą to wszystko napędzać, a my jesteśmy gotowi pomóc.
gg: Wasz zespół szczyci się skupieniem na klientach, a w zeszłym roku przejrzeliście 765 propozycji klientów. Jakie to były propozycje (czego dokładnie dotyczyły) i które z nich wdrożyliście?
Vladimir Onoprienko: Jedną z próśb, która nam się spodobała, była możliwość gromadzenia punktów bonusowych, które można wykorzystać do zakupu czasu gry. Tak jest w przypadku, gdy prośba "chciałbym tego" dodaje do serwisu nowy produkt, który zwiększa jego konkurencyjność. A właściciel może przyciągnąć do swojego klubu więcej graczy.
Demonstracja możliwości ekosystemu Senet
gg: I na koniec, czy macie teraz jakieś wakaty i jakich specjalistów z jakim doświadczeniem i umiejętnościami szukacie?
Vladimir Onoprienko: Zawsze mamy wakaty (wszystkie wakaty są dostępne pod tym linkiem). Potrzebujemy specjalistów od sprzedaży, szczególnie międzynarodowej ze znajomością języka angielskiego. Zawsze potrzebujemy też specjalistów od Pythona i back-endu.
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej
- Ruslan "Rudi" Lysenko: Wszyscy, których spotkałem na Tajwanie, mówią, że mamy wielkie jaja, by walczyć z Rosją
- Microsoft uruchamia usługę PC Game Pass na Ukrainie: jak ją zdobyć i w co grać
- Hendrik Lesser (deweloper Death from Above): Naprawdę chcę uderzyć Putina, jego przyjaciół i wszystkich, którzy wspierają tę wojnę
- Zawody przyszłości: komentator (specjalista ds. mediów) zawodów e-sportowych Alexey "uHo" Maletsky (WePlay)
- "W ciągu 10-12 lat 90% graczy przejdzie na granie w chmurze": wywiad z zespołem Boosteroid