Ukraińskie Siły Powietrzne wyjaśniają, dlaczego rosyjski pocisk hipersoniczny nie może zniszczyć systemu MIM-104 Patriot
Ukraińskie Siły Powietrzne odmówiły wczoraj skomentowania oświadczeń rosyjskiego Ministerstwa Obrony o zniszczeniu systemu rakiet ziemia-powietrze MIM-104 Patriot. Niemniej jednak temat ten został poruszony dzisiaj, 17 maja, przez rzecznika prasowego służby, płk Jurija Ignata.
Co wiadomo
Według rzecznika ukraińskich sił powietrznych, rosyjskie ministerstwo obrony "już osiem razy zniszczyło całe ukraińskie siły powietrzne". Co więcej, nie zapominajmy, że rosyjskie dowództwo "zniszczyło" więcej systemów rakietowych HIMARS niż Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie.
Był to główny powód, dla którego Siły Powietrzne nie skomentowały oświadczeń o zniszczeniu systemu obrony powietrznej MIM-104 Patriot. Jednak pułkownik Jurij Ignat wyjaśnił teraz, dlaczego pojedynczy pocisk hipersoniczny nie jest w stanie zniszczyć całego kompleksu.
Wynika to z faktu, że Patriot to cały oddział, który obejmuje wyrzutnie, stanowisko dowodzenia i radar. Liczba wyrzutni nie została określona, ale może być ich do ośmiu.
Stanowisko dowodzenia może działać w trzech trybach: ręcznym, półautomatycznym i automatycznym. Ten ostatni umożliwia przechwytywanie zagrożeń powietrznych bez interwencji człowieka. To właśnie w tym trybie kompleks pracował w nocy 16 maja, kiedy przechwycono sześć rosyjskich pocisków hipersonicznych.
Wyrzutnie wyposażone są w cztery kontenery. Nie znajdują się one w jednym miejscu, ale w pewnej odległości od siebie. Uniemożliwia to zniszczenie całego systemu rakiet przeciwlotniczych pociskiem hipersonicznym.
Dodajmy, że dzień wcześniej CNN zacytowało anonimowego urzędnika wyższego szczebla, który powiedział, że MIM-104 Patriot został uszkodzony, ale nie zniszczony podczas nocnego ataku. Według niego Stany Zjednoczone oceniają zakres szkód. Z drugiej strony, Biały Dom nie mógł potwierdzić tych informacji.
Administracja prezydencka USA powiedziała jednak, że pomoże w naprawie systemu rakiet ziemia-powietrze, jeśli naprawy będą potrzebne poza Ukrainą. Poinformował o tym John Kirby, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA.
Źródło: Kanał telewizyjny Rada