Kosztujące ponad 20 miliardów dolarów okręty podwodne Virginia klasy Block V przenoszące pociski manewrujące Tomahawk zostały opóźnione o 2 lata.
Pisaliśmy o opóźnieniach w dostawach międzykontynentalnych pocisków balistycznych Sentinel, myśliwców F-15EX, tankowców KC-46A i samolotów Air Force One. Inny projekt, który napotkał opóźnienia, dotyczy nowych okrętów podwodnych.
Co wiadomo
Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych zamówiła dziewięć okrętów podwodnych klasy Block V i Block IV Virginia. Według Government Accountability Office (GAO), realizacja projektu została opóźniona o dwa lata.
Niezależni audytorzy rządowi stwierdzili, że projekt szybkiego okrętu podwodnego klasy Virginia Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych nadal "ulega degradacji". Kluczowym problemem jest niedobór siły roboczej.
Amerykański przemysł obronny doświadcza niedoboru wykwalifikowanego personelu, co uniemożliwia zapewnienie terminowej realizacji prac. Co więcej, niedobór wysoko wykwalifikowanego personelu sięga 25%.
Jednym z powodów jest duże obciążenie pracą związane z budową strategicznych krążowników rakietowych klasy Columbia. Będą one nosicielami międzykontynentalnych pocisków balistycznych Trident II (D5) z głowicami jądrowymi i zastąpią okręty podwodne klasy Ohio.
Główną innowacją w okrętach podwodnych Block V będzie Virginia Payload Module (VPM). Model ten zwiększy liczbę pocisków manewrujących Tomahawk i innych rodzajów broni. Jednocześnie długość okrętu podwodnego wzrośnie o 25 metrów do 140 metrów.
Źródło: Breaking Defense