Test lodu: flagowe modele Samsung Galaxy S23 Ultra, iPhone 14 Pro Max i Xiaomi 13 Ultra wylały sodę i zamarzły (wideo)
Większość nowoczesnych smartfonów, zwłaszcza modele z najwyższej półki, jest odporna na zachlapania i wodę. Jednak gdy użytkownik przynosi "utopione" urządzenie do serwisu, często odmawiają oni jego bezpłatnej naprawy, twierdząc, że nie jest ono objęte gwarancją. A wodoodporność to często tylko ochrona przed zachlapaniem. Autor kanału YouTube TechDroider postanowił przetestować wodoodporność trzech obecnych flagowców: Samsunga Galaxy S23 Ultra, iPhone'a 14 Pro Max i Xiaomi 13 Ultra. Jego test był jednak dość ekstremalny.
Co pokazał
Najpierw bloger umieścił smartfony w pojemniku i zalał je płynem. Ale nie zwykłą wodą, ale słodkim napojem gazowanym. Następnie zostawił gadżety w zamrażarce na 6 godzin.
Kiedy smartfony dokładnie się "zamarynowały" i zamieniły w solidny blok lodu, bloger "podgrzał" je w gorącej wodzie. Jak myślisz, w jaki sposób telefony przetrwały? Nadal działały, jakby nic się nie stało! Ale tylko jeden z nich, a mianowicie Samsung Galaxy S23 Ultra wydał ostrzeżenie, że płyn dostał się do portu ładowania i należy go wysuszyć przed ładowaniem gadżetu.
Wynik jest imponujący, ale lepiej nie powtarzać takich eksperymentów w domu, bo sukces może się nie powtórzyć, albo ciecz pokaże się za kilka dni.
Źródło: TechDroider