Naukowcy odkryli pierwszy meteoryt pochodzenia lądowego, który opuścił Ziemię i powrócił tysiące lat później.
Jérôme Gattacceca, geofizyk z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych, odkrył pierwszy meteoryt pochodzenia ziemskiego. Odkrycie musi jednak zostać potwierdzone przez niezależnych badaczy.
Co wiadomo
Uważa się, że meteoryt pojawił się na Ziemi przed opuszczeniem naszej planety. Prawdopodobnie został wyrzucony w przestrzeń kosmiczną w wyniku zderzenia naszej planety z dużą asteroidą. Drugą wersją jest erupcja wulkanu. Prawdopodobieństwo jest jednak bliskie zeru. Przeciętne erupcje wyrzucają skały na wysokość do 45 kilometrów.
Analiza meteorytu wykazała, że narodził się on z wulkanu na styku płyt oceanicznych. Kamień otrzymał nazwę katalogową Northwest Africa (NWA) 13188. Został odkryty pięć lat temu na Saharze w Maroku. Pustynia ze względu na swoje białe piaski jest idealnym miejscem do poszukiwania meteorytów, podobnie jak Antarktyda.
NWA 13188 ma stopioną powierzchnię, co było spowodowane wejściem w gęstą atmosferę. Stężenia neonu-21, helu-3 i berylu-10 są wyższe niż w skałach ziemskich, ale niższe niż w innych meteorytach. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że nasz bohater nie przebywał długo w kosmosie.
Naukowcy zbadają stężenie izotopu argonu, aby określić wiek kamienia. Jeśli odkrycie zostanie potwierdzone, NWA 13188 stanie się pierwszym meteorytem pochodzenia ziemskiego znalezionym na Ziemi. 52 lata temu kamień pochodzący z Ziemi został odkryty na Księżycu podczas misji Apollo-14.
Źródło: Science Alert