Funkcja ostrzeżeń o trzęsieniach ziemi na smartfonach z Androidem zawodzi: Google nie ostrzegł mieszkańców Turcji przed śmiertelnymi wstrząsami

Autor: Helena Szczerbań | 29.07.2023, 17:35

Kilka lat temu Google dodało alerty o trzęsieniach ziemi do swojego systemu operacyjnego Android. Jednak niedawna tragedia w Turcji pokazała ich nieskuteczność.

Co to oznacza

Google twierdzi, że ten system alarmowy powiadamia użytkowników o trzęsieniu ziemi na minutę przed jego wystąpieniem. System działa w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. Wykorzystuje rozległą sieć telefonów z Androidem, które zawierają małe akcelerometry i mogą wykrywać wstrząsy. Gdy smartfony zaczynają się trząść jednocześnie, Google może wskazać epicentrum i oszacować siłę trzęsienia. Działa to w przypadku trzęsień ziemi o magnitudzie 4,5 lub wyższej.

Google twierdzi, że alerty zadziałały podczas potężnych trzęsień ziemi w Turcji w lutym, które zabiły ponad 50 000 osób. Pierwsze trzęsienie ziemi o sile 7,8 magnitudo miało miejsce wczesnym rankiem, a kolejne silne trzęsienie ziemi wstrząsnęło okolicą w porze lunchu.

Dziennikarze BBC przeprowadzili jednak dochodzenie, odwiedzili trzy miasta w strefie trzęsienia ziemi, przeprowadzili wywiady z setkami osób i odkryli, że prawie żaden użytkownik smartfona z Androidem nie otrzymywał w tym czasie powiadomień. BBC udało się znaleźć ograniczoną liczbę użytkowników, którzy otrzymali alert dopiero przed drugim trzęsieniem ziemi.

Google twierdzi, że system z powodzeniem wysłał alerty do milionów ludzi 6 lutego. Jednak jedynym dowodem był plik 13 postów w mediach społecznościowych, w których ludzie mówili o alertach. Ale autorzy postów piszą głównie o drugim trzęsieniu ziemi, a niektórzy nie są nawet do końca pewni, co się wtedy wydarzyło.

Źródło: BBC
Zdjęcie: Direct Relief