Ukraina wciąż może otrzymać niemieckie pociski manewrujące TAURUS o zasięgu do 500 km.
Już niejednokrotnie pisaliśmy, że Ukraina zwróciła się do Niemiec o przekazanie pocisków manewrujących TAURUS, ale rząd tego kraju odmówił. Niemniej jednak AFU może nadal otrzymywać takie pociski.
Co wiadomo
Informacją podzielił się zastępca delegacji Rady Najwyższej w Zgromadzeniu NATO Jegor Czerniew. Powiedział, że otrzymał informacje od swoich niemieckich kolegów o porozumieniu kluczowych frakcji parlamentarnych Bundestagu w sprawie przekazania Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu TAURUS. Według Jegora, Ukraina od dłuższego czasu współpracuje z niemieckimi parlamentarzystami w celu utworzenia grupy wsparcia, a teraz w końcu udało się to zrobić. Teraz pozostaje czekać na oficjalną decyzję.
Dla tych, którzy nie wiedzą
TAURUS to szwedzko-niemiecki pocisk manewrujący powietrze-ziemia. Jest to odpowiednik francusko-brytyjskiego pocisku Storm Shadow/SCALPEG.
TAURUS jest przeznaczony do precyzyjnych uderzeń i niszczenia silnie chronionych celów w zasięgu do 500 kilometrów. Pocisk jest produkowany przez Taurus Systems GmbH (joint venture pomiędzy MBDA Deutschland i Saab Bofors Dynamics AB). Przybliżony koszt jednego pocisku to 1 000 000 dolarów.
Źródło: Egor Chernev