Królewskie Holenderskie Siły Powietrzne otrzymały swojego pierwszego wielozadaniowego drona MQ-9A Reaper o wartości 30 milionów dolarów, który będzie uzbrojony w bomby GBU-12 i pociski AGM-114 Hellfire II

Autor: Maksim Panasovskiy | 17.08.2023, 12:13

Pierwsze drony MQ-9A Reaper przybyły do bazy Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych w Leeuwarden. W kolejce czekają cztery kolejne.

Co wiadomo

W 2013 roku holenderskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że chce zakupić cztery drony MQ-9A Reaper od General Atomics. Głównym konkurentem był Heron TP produkowany przez Israel Aerospace Industries (IAI).

Kontrakt został podpisany w 2018 roku. Umowa była warta 123 miliony dolarów, co oznacza, że jeden dron jest wyceniany średnio na około 30 milionów dolarów. Dostawy były zaplanowane na 2021 rok, ale musiały zostać przełożone.

W lipcu 2021 r. General Atomics zbudował pierwszego drona i wysłał go na Karaiby w celu przetestowania. Obecnie na lotnisku Hato na wyspie Curaçao znajdują się jeszcze trzy drony MQ-9A Reaper, ale one również wkrótce polecą do bazy Leeuwarden.

Na razie holenderskie UAV nie przenoszą żadnego uzbrojenia. Jednak w przyszłości otrzymają pociski AGM-114 Hellfire II i bomby GBU-12. Holandia zdecydowała się uzbroić drony po zakrojonej na szeroką skalę inwazji Rosji na Ukrainę. Dostawy zaplanowano na 2026 rok. Ponadto w tym roku Departament Stanu USA zatwierdził potencjalną sprzedaż czterech kolejnych dronów poziomu Block 5 za 611 milionów dolarów.

Źródło: Scramble