Rosjanie po raz pierwszy oficjalnie poinformowali o przechwyceniu ukraińskiego pocisku przeciwokrętowego Neptun, ale nie przedstawili żadnych dowodów.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony oficjalnie ogłosiło przechwycenie ukraińskiego przeciwokrętowego pocisku manewrującego Neptun. Jak to często bywa, ministerstwo nie przedstawiło żadnych dowodów.
Co wiadomo
W oświadczeniu ministerstwa stwierdzono, że udało się przechwycić dwa precyzyjnie kierowane pociski GMLRS wystrzelone z HIMARS, dwa pociski przeciwradarowe AGM-88 HARM i jeden pocisk przeciwokrętowy Neptun. Ten ostatni po raz pierwszy pojawia się w raportach rosyjskiego ministerstwa obrony.
Prawdopodobnie awaryjne "przechwycenie" ukraińskiego pocisku ma związek z tym, że to właśnie z pomocą Neptuna zniszczono wyrzutnię S-400 Triumf na terytorium tymczasowo okupowanego Półwyspu Krymskiego. Stało się to kilka dni temu. Później Ukraina oficjalnie ogłosiła użycie nowego pocisku produkcji krajowej.
Jeśli chodzi o Neptuna, jest to przybrzeżny lądowy system pocisków manewrujących. Wykorzystuje pociski przeciwokrętowe R-360 o masie 870 kg z głowicą bojową o masie 150 kg. Jego maksymalny zasięg wynosi 280 kilometrów.
Źródło: @mod_russia