Brytyjskie pociski Storm Shadow trafiły rosyjski okręt podwodny wart 300 mln dolarów i zniszczyły duży okręt desantowy na Krymie - Sky News
Sky News poinformowało, że ukraińskie siły zbrojne użyły pocisków manewrujących Storm Shadow do ataku na stocznię na Krymie. Brytyjski kanał powołuje się na źródła ukraińskie i zachodnie.
Co wiadomo
W nocy 13 września rosyjskie władze poinformowały, że zatoka w Sewastopolu została zaatakowana przez 10 pocisków manewrujących, z których siedem zostało rzekomo przechwyconych przez obronę powietrzną. W wyniku ataku uszkodzony został okręt podwodny Rostów nad Donem i duży okręt desantowy Mińsk.
Kilka godzin później ukraińskie siły powietrzne zasugerowały, że stocznia została zaatakowana przez samoloty. Sądząc po opublikowanych zdjęciach, statek "Mińsk" został zniszczony. Jednocześnie nie widzieliśmy jeszcze zdjęć okrętu podwodnego.
Jeśli chodzi o pociski Storm Shadow, Ukraina może otrzymać wersję eksportową o zasięgu około 250 kilometrów. To wystarczy, by uderzyć w cele na tymczasowo okupowanym Krymie. Ukraińskie rakiety nośne Storm Shadow to bombowce frontowe Su-24M.
Źródło: Sky News