Indyjska armia zamówiła pociski balistyczne Pralay o zasięgu do 500 kilometrów i prędkości ponad 7400 km/h w końcowej fazie lotu.
Kilka lat temu Indie rozpoczęły prace nad taktycznymi pociskami balistycznymi krótkiego zasięgu, będącymi odpowiednikiem Dong Feng-12, Hyunmoo 2 i Iskander. Zostały one nazwane Pralay, co z języka indyjskiego tłumaczy się jako "Apokalipsa". Ministerstwo Obrony niedawno zatwierdziło dostawę nowej partii pocisków.
Co wiadomo
Zatwierdzenie wniosku pozwoli indyjskiej armii stworzyć dodatkowy pułk rakietowy na granicy z Chinami i Pakistanem. Pocisk balistyczny Pralay ma maksymalny zasięg 500 kilometrów.
Głowica fragmentująca waży 350-700 kg. W końcowej fazie lotu indyjski pocisk balistyczny może osiągnąć prędkość 6,1 Macha (7 470 km/h). W przyszłości Indie chcą opracować nową wersję pocisku o zwiększonym zasięgu do 1000 km.
Pralay służy nie tylko w armii, ale także w indyjskich siłach powietrznych. Do wiosny 2023 r. zamówiono łącznie 250 pocisków balistycznych krótkiego zasięgu, których koszt wyniesie prawie 1 miliard dolarów.
Źródło: Times of India