Rosjanie po raz pierwszy pokazali na wideo pokład myśliwca Su-33 kilka sekund po rozbiciu się o Morze Śródziemne podczas próby lądowania na lotniskowcu Admirał Kuzniecow.
Minęło prawie siedem lat od katastrofy rosyjskiego myśliwca pokładowego Su-33 w Morzu Śródziemnym. A teraz Rosjanie pokazali nagranie zrobione kilka sekund po tym, jak samolot uderzył w wodę.
Co wiadomo
Incydent miał miejsce 3 grudnia 2016 roku. Według ekspertów, tego dnia widoczność sięgała +10 kilometrów, prędkość wiatru nie przekraczała 22 km/h, a stan morza szacowano na 4 punkty (umiarkowane podniecenie).
Po zakończeniu misji bojowej w Syrii rosyjski myśliwiec pokładowy Su-33 wracał na lotniskowiec Admirał Kuzniecow. Podczas próby lądowania samolot stoczył się z pokładu i wpadł do Morza Śródziemnego.
Rosjanie potwierdzili incydent awaryjny i powiedzieli, że pilot zdołał katapultować się na czas. Przyczyną upadku Su-33 do morza było zerwanie liny wykończeniowej używanej do lądowania myśliwca.