Niszczyciel klasy Arleigh Burke USS Carney zniszczył 15 dronów i cztery pociski manewrujące w ciągu 9 godzin na Morzu Czerwonym.
W zeszłym tygodniu amerykański niszczyciel klasy Arleigh Burke przechwycił kilka pocisków rakietowych i dronów na Morzu Czerwonym. Jak się okazało, USS Carney (DDG 64) zestrzeliwał zagrożenia z powietrza przez 9 godzin.
Co wiadomo
Amerykański okręt wojenny użył rakiet przechwytujących SM-2 do zestrzelenia wrogich celów. Początkowo informowano, że USS Carney (DDG 64) był w stanie zniszczyć trzy pociski rakietowe i "kilka dronów". Później poinformowano, że okręt zestrzelił osiem UAV.
Według nowych informacji, incydent trwał dziewięć godzin. W tym czasie USS Carney (DDG 64) był w stanie przechwycić cztery pociski manewrujące i 15 dronów jednocześnie. Takie dane podaje CNN, powołując się na amerykańskiego urzędnika zaznajomionego z sytuacją. Wysokość lotu niektórych pocisków stanowiła potencjalne zagrożenie dla lotnictwa komercyjnego.
Pociski i drony zostały wystrzelone z Jemenu przez Huti, którzy są wspierani przez Iran. W październiku 2016 r. USS Mason odparł atak na Morzu Czerwonym. W tym czasie pociski były wymierzone w niszczyciel US Navy i inne statki. W odpowiedzi wystrzelono pociski manewrujące, które trafiły w radary Huti w Jemenie.
Źródło: CNN