Apple zmniejszyło przepustowość pamięci nowego procesora M3 Pro o jedną czwartą w porównaniu do procesorów M1 Pro i M2 Pro

Autor: Maksim Panasovskiy | 01.11.2023, 19:12

Apple zaprezentowało w tym tygodniu nowy chip. Nazywa się on Apple M3 Pro. Procesor zadebiutował w laptopach MacBook Pro. Jak się okazało, firma znacznie zmniejszyła przepustowość pamięci.

Co wiadomo

M3 Pro jest produkowany przy użyciu 3-nanometrowego procesu produkcyjnego. Firma twierdzi, że dzięki chipowi wzrost wydajności nowych laptopów może osiągnąć 40% w porównaniu do MacBooka Pro 15 na M1 Pro.

Jednocześnie zunifikowana przepustowość pamięci wyniosła 150 GB/s, czyli o 25% mniej niż w przypadku układów M1 Pro i M2 Pro (200 GB/s). Na uwagę zasługuje również spadek tej wartości w przypadku M3 Max z 14-rdzeniowym CPU i 30-rdzeniowym GPU. Ta wersja układu ma przepustowość pamięci na poziomie 300 GB/s w porównaniu do 400 GB/s dla M3 Max z 16-rdzeniowym CPU i 40-rdzeniowym GPU, takim samym jak wszystkie układy M2 Max.

Nowy procesor M3 Pro ma sześć wydajnych rdzeni i taką samą liczbę energooszczędnych rdzeni. Konfiguracja w M2 Pro to 8 + 4. Jednocześnie liczba rdzeni graficznych została zmniejszona z 19 do 18 jednostek.

Nie jest do końca jasne, dlaczego Apple porównało M3 Pro do M1 Pro. Być może porównując go do M2 Pro, przewaga nowego procesora nie byłaby tak imponująca. Jak będzie z wydajnością w praktyce, przekonamy się już za tydzień. Sprzedaż nowych notebooków rozpocznie się 7 listopada 2023 roku.

Źródło: MacRumors