Bungie obiecało odzyskać zaufanie i zainteresowanie fanów Destiny 2, ale nie potwierdziło zamiaru przełożenia premiery dodatku The Final Shape i sieciowej strzelanki Marathon.
W tym tygodniu głośno zrobiło się o problemach w studiu Bungie.
Media donosiły o zwolnieniu około stu pracowników i przełożeniu premiery sieciowej strzelanki Marathon oraz dodatku The Final Shape do Destiny 2.
CEO Bungie potwierdził, że rzeczywiście musieli rozstać się z kilkoma pracownikami, ale nie poinformował o przełożeniu projektów.
Aby uciąć wszelkie spekulacje, Bungie opublikowało apel do swoich fanów.
Co już wiadomo
Bungie przyznało, że ostatni tydzień był jednym z najtrudniejszych w historii studia. Owszem, musieli oni zredukować 8% swojego personelu, ale były ku temu dobre powody.
Jeśli chodzi o wsparcie Destiny 2, to wszystkie siły rzucone są na rozwój dodatku The Final Shape, który powinien przywrócić zaufanie i zainteresowanie graczy tym projektem. Twórcy chcą powtórzyć sukces najlepszych dodatków i dostarczyć graczom dużą ilość unikalnej zawartości.
W nadchodzących tygodniach fani otrzymają więcej informacji na temat rozwoju Destiny 2.
Należy pamiętać, że deweloperzy nie skomentowali plotek o przesunięciu premiery The Final Shape dla Destiny 2 z lutego 2024 roku na lato, podobnie jak sieciowej strzelanki Marathon. W związku z tym nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja z wydaniem dodatku i gry.
Źródło: Bungie