Jeden z najlepszych odcinków Alan Wake 2 miał zostać usunięty: Sam Lake uratował dzień
Alan Wake 2 dostarczył graczom wielu ciekawych i niezapomnianych chwil. Chociaż gra została stworzona w gatunku survival horror, autorzy wciąż dodawali coś niezwykłego, a nawet zabawnego dla tego gatunku. Jeden z tych momentów, który pokochali gracze, miał zostać usunięty na etapie dewelopingu, ale na szczęście tak się nie stało.
Co wiadomo
Materiał zawiera spoilery dotyczące fabuły Alan Wake 2.
Dyrektor kreatywny Remedy, Sam Lake, powiedział podcastowi Friends Per Second, że sekcja Initiation 4, która zawiera musical na żywo z aktorami gry, została prawie usunięta podczas tworzenia.
Dla Lake'a włączenie musicalu do gry było bardzo trudne z wielu powodów. Było wiele spotkań produkcyjnych, na których ludzie mówili: "Daj spokój, musimy to wyciąć". Ale Sam powiedział: "Absolutnie nie, nie wytniemy tego odcinka".
Oczywiście niektórym trudno było sobie wyobrazić, że można to zrobić. Reżyser gry, Kyle Rowley, powiedział podczas podcastu, że kiedy mówisz komuś: "Zamierzamy umieścić musical w grze z gatunku survival horror", pojawia się pytanie: "No jak?".
Pomysł na musical wziął się częściowo z wielkiego sukcesu misji Ashtray Maze w Control.
Lake dodał również, że Matthew Poretta, który gra Alana Wake'a, jest świetnym piosenkarzem, więc wiedział, jak Alan mógłby zaśpiewać w tej grze. A potem dyrektor kreatywny znalazł Davida Harewooda, który był świetny jako Mr Door, ponieważ ma doświadczenie w śpiewaniu.
Poets of the Fall, prawdziwy fiński zespół rockowy, który pojawia się w uniwersum jako Starzy Bogowie Asgardu, również pomógł zrealizować ten pomysł. Zespół wyreżyserował poczynania Harewooda i Poretty, dzięki czemu otrzymaliśmy jedną z najlepszych scen w grze.
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej
Źródło: gamespot