Waymo kupi 20 tysięcy samochodów elektrycznych Jaguar I-Pace za bezzałogową taksówkę

Autor: Bogdan Czub | 28.03.2018, 19:29

Jesienią Waymo po raz pierwszy wprowadził na drogi publiczne autonomiczny samochód bez "bezpiecznego" kierowcy za kierownicą, aw 2020 r. Planowane jest uruchomienie komercyjnej usługi bezzałogowej taksówki. Aby stworzyć własną flotę pojazdów, firma podpisała kontrakt z brytyjskim Jaguarem Land Roverem na dostawę 20 000 samochodów elektrycznych Jaguar I-Pace przez dwa lata.

All inclusive

Samochody dla Waymo będą produkowane z wbudowanym sprzętem do obsługi autopilota. Wersja seryjna Jaguara I-Pace została zaprezentowana na Geneva Motor Show w tym roku. Elektryczny crossover przyspiesza od 0 do 100 kilometrów na godzinę w 4,8 sekundy i jest w stanie poruszać się jednym ładunkiem do 480 kilometrów. Biorąc pod uwagę cenę wywoławczą 59 500 USD, umowa między byłym oddziałem Google a Jaguarem może być wyceniona na ponad 1 miliard USD.

Pierwsze testy prototypów Jaguara I-Pacea z systemem autopilota Waymo rozpoczną się pod koniec tego roku.

Co teraz?

Kilka lat z rzędu Waymo kupowało samochody od Fiata Chryslera. Park ma już 600 minivanów Chryslera Pacifica, które stopniowo zastępują samodzielnie sterowane SUVy Lexus RX. Wcześniej zespół porzucił także urocze roboty Firefly z własnej produkcji.

W Arizonie w pełni autonomiczne prototypy firmy wykorzystywane są do przewozu zwykłych pasażerów uczestniczących w programie Early Rider. Ostatnio w tym stanie Uber Uber zabił pieszego na śmierć. Zdaniem szefa Waymo Johna Krawczyka, ich system mógł poradzić sobie z tą sytuacją i uniknąć śmiertelnego wypadku.

Nawiasem mówiąc, General Motors może wyprzedzić Waymo i uruchomić usługę bezzałogowych taksówek w 2019 roku.

Źródła: Waymo , The Verge