Wielka Brytania nie ma bezpośrednich planów wprowadzenia regulacji w dziedzinie sztucznej inteligencji
David Dibert/Unsplash
Rząd Wielkiej Brytanii nie zamierza w najbliższym czasie wprowadzać regulacji w zakresie sztucznej inteligencji. Stwierdził to pierwszy minister ds. sztucznej inteligencji i własności intelektualnej, wicehrabia Jonathan Camrose.
Co wiadomo
Powiedział, że istnieje ryzyko przedwczesnej regulacji, która może przynieść więcej szkody niż pożytku, tłumiąc innowacje. Nie skrytykował jednak podejścia innych krajów.
Oświadczenie to jest zgodne z ogólnym dążeniem Wielkiej Brytanii do gospodarki opartej na sztucznej inteligencji. W opublikowanej w marcu białej księdze urzędnicy opowiedzieli się za wspieraniem innowacji, zauważając, że surowe regulacje spowolniłyby wdrażanie sztucznej inteligencji.
Wielka Brytania utworzyła również grupę zadaniową ds. sztucznej inteligencji i nawiązała współpracę z głównymi firmami technologicznymi, aby uzyskać dostęp do najnowocześniejszych modeli sztucznej inteligencji.
Tymczasem UE, USA i Chiny zmierzają w kierunku przyjęcia surowych regulacji opartych na ryzyku.
Źródło: The Next Web