Ze względu na nową politykę Androida, Samsungowi trudniej będzie uniknąć płynnych aktualizacji swoich smartfonów

Autor: Vlad Cherevko | 22.02.2024, 13:21

Jak wiadomo, możliwość płynnych aktualizacji została zapowiedziana przez Androida już dawno temu. Funkcja ta po raz pierwszy pojawiła się w smartfonach Google Pixel w 2016 roku. Jednak Samsung przez cały ten czas starał się unikać nowego systemu aktualizacji. Pomimo faktu, że południowokoreański producent tak długo akceptuje nowe zasady bez przyjęcia metody aktualizacji, może być zbyt trudno, aby Samsung nadal zaprzeczał temu w najbliższej przyszłości.

Co wiadomo

Funkcja Seamless Updates odnosi się do możliwości dalszego korzystania z telefonu podczas pobierania i instalowania aktualizacji. Odbywa się to poprzez uruchomienie aktywnej partycji, podczas gdy nieaktywna partycja aktualizuje się w tle. Kiedy nadejdzie czas na ponowne uruchomienie, telefon przełączy się na zaktualizowaną partycję.

Jak dotąd Samsung unikał stosowania płynnych aktualizacji, trzymając się tradycyjnej metody. Nawet najnowsza seria Galaxy S24 wciąż nie posiada tej funkcji. Uważano, że Android 13 może zmusić Samsunga do przejścia na nową metodę aktualizacji, ale Google nie uczynił płynnych aktualizacji stałym wymogiem. Ale ten status quo może się zmienić, zgodnie z komentarzem znalezionym w Android Open Source Project (AOSP). Oznacza to, że Android przygotowuje się do usunięcia wsparcia dla aktualizacji "nie-A/B". Innymi słowy, w przyszłości obsługiwane będą tylko różne formy płynnych aktualizacji. A/B odnosi się do dwóch sekcji używanych do płynnych aktualizacji. Jeśli wsparcie dla aktualizacji innych niż A/B zostanie przerwane, Samsung i inne firmy nie będą już technicznie w stanie przeprowadzać aktualizacji w tradycyjny sposób.

Tradycyjna metoda ma swoje zalety, takie jak zajmowanie mniejszej ilości miejsca na dysku. Ponadto tradycyjna metoda zwykle zajmuje mniej czasu na aktualizację. Jednak korzystanie z tej metody oznacza również, że będziesz musiał wpatrywać się w ekran pobierania, aż proces się zakończy.

Jednak, jak zauważa dziennikarz i bloger @MishaalRahman, Samsung nadal może technicznie zrezygnować z korzystania z płynnych aktualizacji. Firma mogłaby opracować własny mechanizm aktualizacji do użytku ze swoimi urządzeniami lub po prostu cofnąć zmiany Google w dotkniętych wersjach Androida.

Jedynym sposobem, w jaki Google może zmusić Samsunga do korzystania z aktualizacji A/B, jest włączenie ich do wymagań kompatybilności Androida lub poprzez umowy licencyjne GMS dla aplikacji Google. Południowokoreańska firma powróciła do tego wraz z wydaniem Androida 13, ale ostatecznie nie spełniła tego wymogu, w wyniku czego Samsung nadal pomija płynne aktualizacje w swoich smartfonach Galaxy.

Źródło: 9to5Google