James Marsden z X-Men skomentował plotki o jego epizodzie Cyklopa w nadchodzącym filmie Deadpool & Wolverine.
Jak zwykle wokół filmu "Deadpool & Wolverine" krąży wiele plotek, a najczęstszą z nich jest pojawienie się postaci ze świata X-Men, w tym Cyclopsa w wykonaniu Jamesa Marsdena. Aktor wcielający się w Scotta Summersa (aka Cyclops) postanowił w końcu skomentować sprawę, zwłaszcza po tym, jak został zauważony w pobliżu miejsca, w którym rozgrywa się akcja filmu.
Co wiadomo
Warto zauważyć, że Marsden niedawno zakończył zdjęcia do filmu "Sonic The Hedgehog 3", które odbywały się w pobliżu planu "Deadpool", ale mimo to aktor woli intrygować i wymykać się dyskusjom na temat powrotu do roli Cyklopa:
"Słyszę o tym cały czas. Nie mogę przejść obok, żeby ktoś mnie o to nie zapytał, więc najwyraźniej jest to temat, który generuje wiele rozmów. Byłoby fajnie... Właśnie skończyliśmy kręcić Sonic 3. Byliśmy blisko studia "Deadpool" w Pinewood... Ale tak, to trochę puszka Pandory".
Intrygi związane z pojawieniem się X-Menów były początkowo podsycane faktem, że Hugh Jackman powrócił do roli Wolverine'a w Deadpoolu, choć spekulowano, że pożegnał się z rolą w Loganie z 2017 roku.
Ponadto, zwiastun potwierdził już pojawienie się innej postaci X-Men, Aarona Stanforda jako Pyro, który po raz pierwszy pojawił się w X-Men: The Last Stand, więc nie jest wcale zaskakujące, że od czasu do czasu pojawiają się plotki o innych postaciach.
Kiedy się spodziewać
"Deadpool & Wolverine" ukaże się 25 lipca 2024 roku. Nie będziemy musieli długo czekać, zanim dowiemy się, czy wszystkie te plotki zostaną rozwiane, czy potwierdzone.
Źródło: MovieWeb