Dobra gra, która mogła być o wiele lepsza: krytycy z rezerwą wypowiadają się o Rise of the Ronin
Samurajska gra akcji Rise of the Ronin od Team Ninja ukaże się już jutro.
Gra jest w pełni ekskluzywna dla PlayStation i oczekiwania wobec niej są odpowiednie, zwłaszcza że twórcy nie skąpili szumnych obietnic.
Dziennikarze profilowych wydań zapoznali się z akcją i opublikowali swoje recenzje.
Co wiemy
Jako główną cechę sprzedaży Rise of the Ronin, Team Ninja i Sony nazwali duży otwarty świat z ogromną liczbą dodatkowych aktywności, które pozwolą graczom w pełni doświadczyć podróżowania po Japonii XIX wieku, ale okazało się, że to właśnie ta decyzja zawiodła deweloperów.
Dziennikarze niemal jednogłośnie uważają, że duży otwarty świat był główną wadą gry, ponieważ znacznie wydłuża przejście Rise of the Ronin, jednocześnie czyniąc ją nudną i monotonną.
Eksperci uważają, że gdyby gra miała strukturę podobną do Nioh (przestronne półotwarte lokacje oddzielone od siebie) - projektu, który doprowadził Team Ninja do popularności i sukcesu - Rise of the Ronin byłby znacznie lepszy.
W przeciwnym razie jest to znajoma gra od Team Ninja: złożona, złożona, piękna, dość technologiczna, a tym razem także z kontekstem historycznym i nieliniową fabułą. Pod względem estetyki - doskonale oddaje smak Japonii.
W rezultacie gra otrzymała średnie oceny:
- 75 punktów - Opencritic, przy 57% rekomendacji;
- 76 punktów - Metacritic.
Źródło: Metacritic, Opencritic, IGN