Instagram domyślnie ogranicza treści polityczne
Użytkownicy Instagrama byli zaskoczeni odkryciem, że platforma domyślnie ogranicza treści polityczne bez bezpośredniego powiadamiania ich o tym.
Co wiadomo
Jedną z reakcji był post użytkownika o imieniu Olayemi Olurin, który podkreślił, że nie od razu zrozumiał ograniczenia, dopóki nie zobaczył komentarza i nie ostrzegł innych użytkowników o sytuacji. Post uzyskał ponad 150 000 wyświetleń.
Podobną reakcję wykazał użytkownik o imieniu Matt, który wyraził zdziwienie i zakwestionował ograniczenie w swoim poście. Ten post również uzyskał znaczną liczbę wyświetleń, ponad 40 000.
Meta zauważyła, że zmiany miały miejsce w lutym tego roku, ale nie powiadomiła bezpośrednio użytkowników platformy o ograniczeniach. Zamiast tego firma opublikowała post na blogu, w którym stwierdziła, że nie zamierza proaktywnie polecać treści politycznych z kont, których użytkownik nie subskrybuje.
Rzecznik Meta wyjaśnił, że zmiany te zostały wprowadzone w odpowiedzi na prośby użytkowników, którzy wyrazili chęć oglądania mniejszej ilości treści politycznych w swoich kanałach.
Jak to działa
Aby zmienić te ustawienia, użytkownicy mogą przejść do menu "Ustawienia i aktywność" w swoich profilach, gdzie mogą zaktualizować swoje preferencje dotyczące treści. Mogą wybrać opcję "nie ograniczaj", aby zobaczyć więcej treści politycznych lub społecznościowych. Alternatywnie mogą pozostać przy domyślnym ustawieniu, które ogranicza te treści.
Źródło: Ars Technica