Reżyser filmu opartego na The Legend of Zelda mówi, że chce, aby film był "poważny i fajny, ale zabawny i kapryśny".
Reżyser nadchodzącego filmu The Legend of Zelda, Wes Ball, wyraził chęć stworzenia filmu Zelda, który spełni marzenia fanów o poważnym, ale przyjemnym kinowym doświadczeniu.
Co wiemy.
Czerpiąc inspirację od Hayao Miyazakiego, współzałożyciela Studia Ghibli i reżysera Spirited Away, Ball przewiduje wyjątkową przygodę fantasy, która uchwyci cudowność i kapryśność uniwersum Zeldy:
"Wiem, że ta seria (Zelda) jest ważna dla ludzi i chcę, aby był to poważny film. Prawdziwy film, który da ludziom szansę na ucieczkę. Chcę spróbować stworzyć - to powinno być coś prawdziwego. Coś poważnego i fajnego, ale także zabawnego i dziwacznego".
The Legend of Zelda, współfinansowany przez Nintendo i Sony Pictures Entertainment oraz wyprodukowany przez Nintendo i Arad Productions, będzie wynikiem współpracy gigantów branży. Shigeru Miyamoto z Nintendo i Avi Arad, doświadczony hollywoodzki producent, wyprodukują ten bardzo oczekiwany film.
Źródło: VGC