Rozwój GTA VI pod pełną kontrolą: kolejny renomowany dziennikarz zaprzeczył informacjom Kotaku o przesunięciu premiery gry na 2026 r.

Autor: Anton Kratiuk | 29.03.2024, 13:21

Nie ustaje publiczna dyskusja na temat powodzenia prac nad GTA VI i prawdopodobieństwa przesunięcia premiery na 2026 rok.

Portal Kotaku jako pierwszy poinformował o możliwości opóźnienia premiery, po czym jego słowa zostały zdementowane przez starszego redaktora Insider Gaming, Mike'a Strawa.

Teraz swoją opinię wyraził również dziennikarz Bloomberga Jason Schreier.

Co już wiadomo

Schreier skomentował artykuł Kotaku i zgodził się ze swoim kolegą z Insider Gaming, nazywając obawy o przesunięcie premiery Grand Theft Auto VI przedwczesnymi.

Dziennikarz posiada informacje, że pomimo tego, że jeszcze latem anonimowy deweloper powiedział mu, że proces tworzenia GTA VI jest niezwykle chaotyczny, to w chwili obecnej Rockstar ma pełną kontrolę nad rozwojem gry, nad którą pracują tysiące osób.

Jason Schreier podkreślił, że praca wszystkich działów jest wyraźnie podzielona i każdy robi swoje. Oczywiście problem na którymkolwiek z etapów może wywołać reakcję łańcuchową i doprowadzić do przesunięcia premiery GTA 6, ale obecnie nie ma powodów do obaw. Poza tym, takie prawdopodobieństwo istnieje w absolutnie każdym dużym projekcie - jest to moment roboczy i nie należy wzbudzać sensacji.

Schreier zauważył, że nie powinniśmy się martwić spadkiem wartości akcji Take-Two o 5,2%, który nastąpił z powodu artykułu Kotaku. Według dziennikarza nie ma obiektywnych powodów do tak gwałtownego spadku wartości akcji i najprawdopodobniej sytuacja ta jest krótkotrwała. Zauważył, że taka nieadekwatna reakcja na rynku papierów wartościowych spółek z branży gier jest dość powszechna.

Źródło: Bloomberg