Google zapłaci 62 miliony dolarów odszkodowania za śledzenie lokalizacji bez zgody użytkowników
Sąd nakazał firmie Google zapłatę 62 milionów dolarów w ramach ugody za śledzenie i przechowywanie informacji o lokalizacji użytkowników bez ich zgody. Kwota ta zostanie wykorzystana na opłacenie pozwu zbiorowego, który nastąpił po dochodzeniu Associated Press w 2018 roku.
Co wiadomo
W czwartek sędzia okręgowy Edward Davila zatwierdził ostateczną ugodę w wysokości 62 milionów dolarów. Ugoda była wynikiem dochodzenia, które potwierdziło, że Google nadal przechwytywał i przechowywał dane o lokalizacji użytkowników pomimo ich odmowy wyrażenia zgody.
W 2018 roku Google zapewnił użytkowników, że ich dane nie będą śledzone, jeśli wyłączą funkcję historii lokalizacji na swoich urządzeniach. Jednak dochodzenie Associated Press wykazało inaczej.
Dochodzenie wykazało, że Google nadal uzyskiwał dostęp i przechowywał informacje geolokalizacyjne użytkowników, którzy wyłączyli historię lokalizacji. Aplikacje i usługi, takie jak Mapy Google, aplikacje pogodowe i wyszukiwania dokonywane za pomocą przeglądarki mobilnej telefonu ujawniały lokalizację użytkownika, a Google przechowywał ją nawet wtedy, gdy historia lokalizacji była wyłączona.
Kwota 62 milionów dolarów od Google trafi do bezzwrotnego funduszu gotówkowego. 21 organizacji non-profit otrzyma środki na utrzymanie i ochronę praw do prywatności swoich członków. Inne płatności obejmują 18,6 miliona dolarów w honorariach prawników powoda, 151 756 dolarów w niezwróconych wydatkach oraz nagrody w wysokości 5 000 dolarów dla każdego z trzech przedstawicieli klasy ugodowej. Stanowi to 30% kwoty ugody. Zwykły poziom odniesienia wynosi 25%. Sędzia nazwał to "niezwykle udanym wynikiem".
Źródło: Android Headlines, Associated Press