Politycy wzywają do zakazu "zabójczych robotów" ze względu na ryzyko związane z wojskową sztuczną inteligencją

Autor: Bohdan Kaminskyi | 30.04.2024, 18:49

Czołowi światowi politycy wydali ostrzeżenia o niebezpieczeństwach związanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji do celów wojskowych i wezwali do wprowadzenia ograniczeń, aby zapobiec pojawieniu się w pełni autonomicznych "zabójczych robotów".

Co wiadomo

Otwierając konferencję na ten temat w Wiedniu, austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg porównał obecną sytuację do momentu stworzenia pierwszej bomby atomowej. Wezwał do "ludzkiej kontroli" nad systemami broni SI.

"Przynajmniej upewnijmy się, że najgłębsza i najbardziej dalekosiężna decyzja: kto żyje, a kto umiera, pozostaje w rękach ludzi, a nie maszyn " - dodał.

Mirjana Spoljaric Egger, przewodnicząca Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, wyraziła podobne obawy. Powiedziała, że bez zaangażowania ludzi niemożliwe byłoby egzekwowanie prawa humanitarnego w przypadku użycia takiej broni.

Minister spraw zagranicznych Bangladeszu Hasan Mahmud podkreślił, że sztuczna inteligencja ma ogromny potencjał dla nauki i rozwoju, a obszary te powinny być traktowane priorytetowo przed budową broni.

Podczas konferencji ostrzegano również przed niebezpieczeństwami związanymi z rozprzestrzenianiem się broni SI, a nawet możliwością dostania się jej w ręce terrorystów, biorąc pod uwagę względną przystępność cenową takich technologii w porównaniu z bronią jądrową.

Eksperci obawiają się, że w przyszłości systemy sztucznej inteligencji mogą zyskać zdolność rozróżniania ludzi według pochodzenia etnicznego, zwiększając ryzyko ludobójstwa.

Jednak niektórzy politycy wyrazili ostrożny optymizm co do możliwości międzynarodowego uregulowania wojskowej sztucznej inteligencji, powołując się na precedensy zakazu innych broni masowego rażenia.

Źródło: The Register