Realistyczna strzelanka Gray Zone Warfare sprzedała się w dniu premiery w 400 tysiącach egzemplarzy
Gray Zone Warfare, realistyczna strzelanka pierwszoosobowa inspirowana grą Arma, została wydana we wczesnym dostępie Steam 30 kwietnia i została już wyprzedana.
Co wiemy
Studio MADFINGER poinformowało, że pierwszego dnia sprzedano 400 tysięcy kopii. Biorąc pod uwagę efekt word-of-mouth, do końca wiosny powinna zostać ogłoszona wiadomość o milionie sprzedanych kopii. Również wczoraj gra odnotowała szczytową obecność w sieci na poziomie 67 tysięcy osób.
Nie obyło się jednak bez problemów. Obecnie gra ma mieszane recenzje na Steamie. Większość graczy narzeka na optymalizację, więc przed zakupem gry warto sprawdzić na YouTube testy z kartą graficzną, by przekonać się, czy nasz pecet sobie z nią poradzi.
Dla tych, którzy nie wiedzą
W Gray Zone Warfare dołączasz do prywatnej firmy wojskowej i eksplorujesz duży otwarty świat MMO w trybach PvEvP i PvE. Akcja gry toczy się na fikcyjnej wyspie w Azji Południowo-Wschodniej. W grze można tworzyć własną broń palną z realistyczną symulacją. Nie ma też typowej regeneracji zdrowia. Każde zranienie wpływa na percepcję i zdolności bojowe. Dlatego umiejętność identyfikacji i właściwego leczenia obrażeń jest niezwykle ważna dla przetrwania i pomocy kolegom z drużyny. Więcej informacji na temat gry można znaleźć na stronie Steam.
Zalecane wymagania systemowe:
- Procesor: Intel® Core i7-9700K / AMD Ryzen 5 3600X
- PAMIĘĆ RAM: 32 GB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti / AMD Radeon RX 6800
- DirectX: wersja 12
Źródło: @GrayZoneWarfare