Setki i tysiące celowników do pojazdów opancerzonych: Białoruś pomaga Rosji z bronią
Białoruski kompleks wojskowo-przemysłowy ma wyprodukować kilkaset celowników do rosyjskich pojazdów opancerzonych, które później pojadą na wojnę.
Co wiemy
Celowniki są produkowane w mińskiej firmie Peleng, która specjalizuje się w opracowywaniu i produkcji tych systemów. Według BelPol, zamówienie obejmuje 700 celowników do czołgów T-72 i T-90, 500 celowników do transporterów opancerzonych, 100 celowników do wozów bojowych Terminator i 70 celowników do systemów przeciwpancernych Chryzantema.
Oczywiście rosyjskie zapotrzebowanie na takie urządzenia było znaczne, co z kolei doprowadziło do intensyfikacji produkcji i rozwoju współpracy z innymi białoruskimi firmami, takimi jak Rukhservomotor i Białoruskie Stowarzyszenie Optyczno-Mechaniczne (BelOMO).
Masowa produkcja celowników rozpoczęła się po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej: Peleng otrzymał setki zamówień.
Wiadomo również, że firma rozszerza swoją produkcję i rekrutuje w tym celu pracowników. "Peleng" produkuje również wielokanałowe celowniki dla strzelców Sosna-U, panoramiczne celowniki dla dowódców i celowniki termowizyjne dla Essa.
Kolejnym kluczowym aspektem jest współpraca z chińskimi firmami, które dostarczają niezbędne komponenty mechaniczne i optyczne do celowników. Transakcje płatnicze są przeprowadzane za pośrednictwem białoruskiego banku VTB, a według śledztwa kwoty na rachunkach firmy w Chinach sięgają milionów juanów. Ostatecznym odbiorcą produktów jest znany Uralvagonzavod.
Źródło: BelPol