Ubisoft porzuciła Splinter Cell z powodu fanów, ale teraz wraca do serii
Pierwsze plotki o Cell Splinter sequel pojawiły się przed The Game Awards 2018. Wtedy w filmiku ceremonii był pokazany Sam Fisher, a następnie projektant Blacklist Jade Raymond opowiedziała, że przed odejściem zdążyła napracować koncept-artów do następnej gry. Teraz o serii wypowiedział się dyrektor wykonawczy Ubisoft, Yves Guillemot.
Co wiadomo
W wywiadzie dla IGN szef firmy powiedział, że zespół jest zaniepokojony przez serię Splinter Cell, bo fani, którzy nie chcieli zmian, robili presję na deweloperów. Bo wtedy Ubisoft postanowił dać serii spokój. Teraz studio zebrało zespół, który będzie pilnować marki, tak, że w przyszłości fani Splinter Cell mogą zobaczyć nowy projekt we wszechświecie.
„Podczas tworzenia gry, trzeba upewnić się, że pojawi się coś nowego, coś, co będzie się różnić od tego, co przedtem” - powiedział Guillemot.
Guillemot powiedział również, że Ubisoft jest teraz skoncentrowaną na bardziej udanych franczyzach, takich jak Assassin Creed, tak że Sam Fisher będzie musiał poczekać. Ponadto firmie trzeba wspierać gry i kompletne projekty, i skończyć z tymi, co od dawna zapowiadane, ale wciąż nie mogą się dostać do etapu zapowiedzi.