Bethesda przyłapana na plagiacie gry planszowej Dungeons & Dragons

Autor: Igor Nikitin | 09.05.2019, 19:47

Aby wzbudzić zainteresowanie nadchodzącym dodatkiem Elsweyr dla The Elder Scrolls Online, Bethesda wydała moduł gier RPG na komputery stacjonarne. Dzięki niemu użytkownicy mogą grać w Dungeons & Dragons, ale już we wszechświecie The Elder Scrolls. Pomysł jest interesujący, ale niestety nie należy do Bethesdy.

Co wiadomo

Gracze zauważyli, że moduł Bethesda przypomina The Black Road, wyprodukowany przez Page Litmana i Bena Heislera w piątej edycji Dungeons & Dragons. Według Polygon,

Ta edycja działa na otwartej licencji, umożliwiając tworzenie treści zgodnych z Dungeons & Dragons. Tak, tylko rzemieślnicy z Bethesda postanowili zaoszczędzić czas, kopiując przygodę.

Podobnie jak uczniowie, programiści przepisali fabułę, zastępując część słów synonimami, tak że, jak mówią, „nauczyciel nie zauważył”. Oto opis pierwszej sceny z Czarnej drogi: „Tylko pustynia sprawi, że człowiek poczuje się mały i nieistotny”. Teraz czytamy napisaną Bethesdę: „Nic nie może się równać z pustynią w tworzeniu uczucia, z powodu którego człowiek czuje się mały i nieważny”.

Page Litman dokonał nawet porównania modułów, publikując serię tweetów, które ostatecznie usunął. Na szczęście dziennikarzom ArsTechnica udało się zapisać publikację. Pod koniec programiści popadli w całkowite lenistwo, i nawet przestali wymieniać słowa. W rezultacie w niektórych momentach zbiega się liczba przedmiotów, opis wydarzeń, a nawet nazwy postaci. Na przykład kapłanka Chandra w interpretacji Betehsdy została kapłanem.

Kiedy Bethesda wydała moduł, zauważyła, że gracze powinni podziękować jednostce w Holandii, więc nie rzucaj kamieniami w głównym biurze. Kiedy gracze odkryli podejrzane podobieństwo, studio zaplątało ślady, usuwając linki do pobierania i poszło na studia źródła.