"Zaufaj nam" - szef Bloober Team prosi graczy, by nie byli uprzedzeni do remake'u Silent Hill 2 i nie wyciągali pochopnych wniosków.
Fani horrorów byli zachęceni zapowiedzią remake'u Silent Hill 2, ale po opublikowaniu kilku zwiastunów wielu graczy było rozczarowanych odświeżoną grą od Bloober Team i skrytykowało niemal wszystkie jej elementy.
Konami nie spieszy się z odpieraniem zarzutów graczy i milczy, ale zamiast Japończyków próbował to zrobić szef Bloober Team Peter Babeno.
Co wiadomo
W wywiadzie dla Rolling Stone szef polskiego studia powiedział, że rozumie sceptyczne nastroje opinii publicznej i zdaje sobie sprawę z poziomu odpowiedzialności, bo Silent Hill 2 to jeden z najbardziej znanych i lubianych horrorów w historii gier wideo.
Babeno prosi jednak fanów Silent Hill, aby zaufali Bloober Team i ocenili efekt końcowy, a nie małe dema i zwiastuny, z których wiele nie odzwierciedla rzeczywistej jakości remake'u.
Dyrektor Bloober Team powiedział, że jego zespół podchodzi do materiału źródłowego z pełną odpowiedzialnością i nie chce zawieść graczy:
Chcę, by gracze nam zaufali. Zdaję sobie jednak sprawę, że na zaufanie trzeba zasłużyć czynami, a nie słowami. Dlatego nie mówiliśmy zbyt wiele o rozwoju projektu i nie składaliśmy żadnych niepotrzebnych obietnic. Chcieliśmy, aby ostateczne dzieło mówiło za nas. A teraz mamy nadzieję, że dacie nam szansę.
Peter Babeno zauważył, że deweloperzy słuchają konstruktywnej krytyki i często poprawiają wspomniane wady. Jako przykład podał nieco poprawiony wygląd głównego bohatera Silent Hill 2, który w pierwszych zwiastunach wydawał się znacznie starszy niż w oryginalnej grze.
Kiedy można się spodziewać
Remake Silent Hill 2 ukaże się 8 października 2024 roku na PC i PlayStation 5.
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej
- "Gdyby remake robiła japońska firma, byłoby zupełnie inaczej" - producent remake'u Silent Hill 2 składa zaskakujące oświadczenie
Źródło: Rolling Stone