Ukraina mogła użyć pocisków ATACMS do trafienia rosyjskiego okrętu podwodnego Rostów nad Donem

Autor: Mykhailo Stoliar | dzisiaj, 11:33

Ukraina mogła użyć amerykańskich pocisków ATACMS do zniszczenia rosyjskiego okrętu podwodnego klasy Kilo, poinformowało brytyjskie Ministerstwo Obrony.

Co wiadomo

Ministerstwo Obrony wyjaśniło, że atak na okręt podwodny "miał miejsce w połączeniu z serią ataków dronów". Dla przypomnienia, Sztab Generalny Ukrainy ogłosił niedawno po raz pierwszy, że uderzył i zatopił okręt podwodny Rostów nad Donem należący do rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.

"Łódź zatonęła na miejscu. Zniszczenie okrętu podwodnego po raz kolejny dowodzi, że nie ma bezpiecznego miejsca dla rosyjskiej floty na ukraińskich wodach terytorialnych Morza Czarnego", powiedział Sztab Generalny.

Ukraińskie wojsko uderzyło w B-237 Rostów nad Donem, który jest "jednym z czterech okrętów podwodnych klasy Kilo zdolnych do użycia pocisków Kalibr".

To nie pierwszy raz, kiedy okręt podwodny, który według Ukrainy kosztował Rosję 300 milionów dolarów, jest celem konfliktu. We wrześniu okręt podwodny został katastrofalnie uszkodzony w wyniku ataku rakietowego na stocznię w Sewastopolu.

Ministerstwo obrony stwierdziło, że okręt podwodny "prawdopodobnie nie został w pełni naprawiony" po ataku. A ostatni incydent "jest prawdopodobnie ostatnim rozdziałem w życiu okrętu podwodnego, ponieważ prawdopodobnie bardziej opłacalne będzie zbudowanie zastępczego okrętu podwodnego niż jego odbudowa i naprawa".

Ministerstwo obrony zauważyło jednak, że zniszczenie okrętu "prawdopodobnie nie będzie miało żadnego poważnego wpływu na rosyjskie ataki morskie dalekiego zasięgu na Ukrainę z Morza Czarnego".

Źródło: Ministerstwo Obrony