Przegląd Genius Rejestrator DVR-FHD650

Autor: Oles Zhelezniack | 22.04.2014, 02:00

DVR - jest to prawdopodobnie jedno z najbardziej niszowych na świecie i jednocześnie jedno z najpopularniejszych klas urządzeń. Oczywiście większość ludzi najpierw kupuje stosunkowo niedrogi rejestrator, ale z czasem, jak w przypadku każdej innej techniki, napotyka ograniczenia urządzenia. I tu na scenę wkracza zupełnie inna podklasa - znacznie ładniejsze nagrywarki, z nagrywaniem wideo w 1080p, możliwością bezpośredniego przesyłania obrazu na duży ekran i podczerwieni do fotografowania nocą. Do tego typu rejestratorów należy Genius DVR-FHD650, który ma wszystkie te funkcje. Ale czy może uzasadnić swój dość duży koszt prawie w 120 dolarów?

Pakowanie i design

Pakiet dostawy urządzenia zawiera typowy „zestaw dżentelmeński” dla magnetowidu. W pudełku (przy okazji, niespodziewanie dobrze) można znaleźć ładowanie samochodowe,  przyssawkę do przymocowania, dość grubą instrukcję i kabel miniUSB do podłączenia do komputera. Nie ma pytań o konfigurację, ale jak ładowarka tak i kabel, mają moralnie przestarzałe złącze miniUSB, dziś raczej nie będzie odpowiedni do niczego innego niż sam rejestrator.

Nie ma specjalnych dodatków w konstrukcji urządzenia, a to nie jest wadą, ponieważ DVR jest gadżetem czysto użytkowym i nie powinien odwracać uwagi kierowcy od drogi. Być może jedynym zauważalnym elementem w projektowaniu ciemnoszarego pudełka z matowego plastiku (który w zasadzie jest FHD650) jest wkładka na przednim panelu, otaczająca soczewkę, mikrofon i oświetlenie podczerwone. Na pierwszy rzut oka jest to polerowane aluminium, ale po bliższym przyjrzeniu się okazało się, że jest również plastikowe.

Kontrola urządzenia jest bardzo prosta i odbywa się za pomocą 5 przycisków mechanicznych umieszczonych bezpośrednio pod ekranem. Są one logicznie rozmieszczone i nie powodują żadnych niedogodności przy regularnym użytkowaniu. W związku z tym są to „Menu”, „Forward”, „Back”, a na końcu „Up” i „Down”. Wszystkie przyciski, z wyjątkiem „Menu” i „W górę”, mają różne cele w menu głównym i trybie nagrywania. „Forward” uruchamia tryb oglądania nagranego wideo, „Back” rozpoczyna nagrywanie, a „Down” wyłącza ekran.

Pozostałe elementy funkcjonalne rejestratora znajdują się na jego krawędziach. W związku z tym na górze znajduje się gniazdo do mocowania i złącze miniUSB do podłączania ładowania lub podłączania do komputera, po lewej - suwak do włączania, zamykania w pozycji „On” gniazdo na kartę microSD i złącze microHDMI. Dolna krawędź to miejsce tylko na ozdobną kratkę, a prawa - na złącze AV i zagłębiony przycisk głęboko w obudowie, aby zapobiec przypadkowemu naciśnięciu przycisku resetowania.

Uchwyt samochodowy

Sam uchwyt jest zwykłą przyssawką i bezpiecznie przymocowany do przedniej szyby samochodu. Zawias ze śrubą, który umożliwia obracanie rejestratora na pełne 360 stopni, a następnie zamocowanie go w jednej pozycji, nie powoduje pytań. Sam montowanie FHD650 nie powoduje jednak dużej pewności siebie - mimo że rejestrator siedzi całkiem dobrze na uchwycie, istnieją obawy, że na złej drodze (a tak się często zdarza) FHD650 po prostu wypadnie razem z rowkiem.

nagrania wideo

Nie ma pytań do głównej funkcji urządzenia - jakość wideo jest bardzo dobra z opcjami nagrywania w 1080p / 30 fps i 720p / 60fps, nawet o zmierzchu lub w nocy, mała liczba megapikseli (tylko 2 megapiksele z czujnikiem o rozmiarze 1 / 2.7 w.) Dobrze widoczne jako części samochodu i ich numery, nawet na stosunkowo dużej odległości.

Autonomia urządzenia jest również całkiem dobra: gdy ekran jest wyłączony, nawet przy małej pojemności baterii na 500 mAh, urządzenie pracuje w trybie od pięciu do sześciu godzin nagrywania wideo, chociaż życie z baterii nie jest tak ważne, gdy urządzenie ładuje się od samochodu.

Wnioski

Ogólnie rzecz biorąc, FHD650 w pełni uzasadnia swoją cenę - rejestrator jest prosty i wygodny w użyciu, ma dobrą autonomię i doskonałą jakość nagrywania wideo. Naturalnie istnieją dwie, ale nie tak istotne wady: nie jest to godne zaufania mocowanie i przestarzałe złącze miniUSB, które nie pozwala na użycie zarówno kabla, jak i ładowania do ogromnej większości nowoczesnych technologii. We wszystkim inym jest to świetna opcja dla tych, którzy przenoszą się z tańszego rejestratora i tych, którzy chcą kupić dobry rejestrator, a nie drobiazg.